Mamazone

Nieklasyfikowanie ucznia – co to oznacza? Powody. Co zrobić?

24 lipca 2025
Magdalena Krajewska-Sochala
Magdalena Krajewska-Sochala
Magdalena Krajewska-Sochala

pedagog

Treść napisana przez eksperta

Nie jest to może częsta sytuacja, ale czasem zdarza się, że uczeń zostaje nieklasyfikowany z jednego bądź kilku przedmiotów. Nie zawsze rodzice i opiekunowie rozumieją, co się zadziało. Temat nieklasyfikacji budzi wiele emocji i wątpliwości. Szczególnie jeżeli dochodzi takiej sytuacji z powodu usprawiedliwionych nieobecności. Czym więc jest w polskim prawie oświatowym nieklasyfikacja, jakie są tego konsekwencje i jakie możliwości ma nieklasyfikowany uczeń? Wyjaśniamy!

zmartwiony z powodu nieklasyfiakcji uczeń siedzący przy laptopie
Depositphotos

Czym jest nieklasyfikacja?

Zgodnie z art. 44k ustawy o systemie oświaty, nieklasyfikowanie może nastąpić w sytuacji, gdy nie ma podstaw do ustalenia śródrocznej lub rocznej oceny klasyfikacyjnej z powodu nieobecności ucznia na zajęciach prowadzonych przez nauczyciela, przekraczającej połowę czasu przeznaczonego na te zajęcia w danym okresie. Tyle mówi prawo, w praktyce oznacza to, że jeśli liczba nieobecności ucznia (zarówno usprawiedliwionych, jak i tych nieusprawiedliwionych) przekroczyła 50%, a brak jest ocen, które mogłyby prawidłowo ocenić nabytą przez dziecko wiedzę i umiejętności z danego przedmiotu, to nauczyciel może zdecydować o nieklasyfikowaniu.

Nie należy jednak od razu panikować, nawet jeżeli tych nieobecności jest dużo.

Nieklasyfikacja nie wydarza się z automatu. Przepisy jasno mówią o braku podstaw do ustalenia oceny klasyfikacyjnej z powodu nieobecności, a więc istotna jest tu liczba i jakość ocen, a nie tylko sama frekwencja.

Uczeń nieklasyfikowany, czyli jaki?

Uczeń nieklasyfikowany to osoba, dla której na koniec danego okresu (półrocza lub roku szkolnego) nie ustalono oceny klasyfikacyjnej z jednego lub kilku przedmiotów (zajęć edukacyjnych) z powodu braku dostatecznej liczby ocen. Taka sytuacja raczej zawsze wynika z nieobecności.

Podstawą do nieklasyfikacji jest brak wystarczających podstaw do ustalenia oceny – a te powstają zwykle w efekcie nieusprawiedliwionej nieobecności, chociaż zdarzają się i uczniowie nieklasyfikowani w sytuacjach usprawiedliwionych nieobecności, jeśli długotrwała absencja uniemożliwia realizację programu nauczania i uzupełnienie programu nauczania przez ucznia.

Przykład: w przypadku ucznia technikum, który w czasie praktycznej nauki zawodu był często nieobecny z powodu choroby i nie uczestniczył w zajęciach na tyle, by zebrać oceny klasyfikacyjne – taki uczeń może zostać nieklasyfikowany z tych zajęć.

Czy z nieklasyfikowaniem można zdać?

Tak, ale pod pewnymi warunkami. Zgodnie z obowiązującym prawem uczeń nieklasyfikowany – ale tylko z powodu usprawiedliwionej nieobecności – ma prawo zdawać egzamin klasyfikacyjny bez dodatkowych ograniczeń. W przypadku gdy nieklasyfikacja wynika z opuszczania zajęć bez ważnego powodu (czyli też bez usprawiedliwienia), do takiego egzaminu można przystąpić jedynie za zgodą rady pedagogicznej (a ta podchodzi do każdego przypadku indywidualnie, rozważa przyczyny absencji i zasadność dopuszczenia takiego delikwenta do egzaminu – w końcu musi dbać o porządek w szkole i pewną dyscyplinę).

Termin egzaminu klasyfikacyjnego ustala dyrektor szkoły i jest to termin ostateczny. Nie może odbyć się on później niż w dniu poprzedzającym dzień zakończenia rocznych zajęć dydaktyczno-wychowawczych.

Jeżeli jednak uczeń z powodu usprawiedliwionej nieobecności nie może przystąpić do egzaminu w wyznaczonym terminie, dyrektor jest zobowiązany wyznaczyć mu termin dodatkowy.

Ocena z takiego egzaminu jest ostateczna i staje się od razu oceną roczną lud śródroczną (w zależności od tego, w jakim terminie odbywało się sprawdzanie wiedzy).

Czy można być nieklasyfikowanym przez frekwencję?

Za brak frekwencji nie można nie zdać, ale tak się składa, że niechodzenie do szkoły i nieuczestniczenie w klasówkach, kartkówkach czy odpowiedziach ustnych wpływa na to, czy uczeń zdobywa oceny, czy nie. A to oceny są potwierdzeniem zdobycia przewidzianych w podstawie programowej umiejętności czy przyswojenia wymaganej wiedzy.

W ustawie o systemie oświaty i w rozporządzeniach dotyczących ustalania oceny klasyfikacyjnej z powodu nieobecności ucznia jest wyraźnie podkreślone, że uczeń może być nieklasyfikowany wyłącznie wtedy, gdy brak jest podstaw do ustalenia śródrocznej lub rocznej oceny klasyfikacyjnej, a nie na podstawie samej frekwencji.

Jednak... uwaga! – trwają właśnie prace legislacyjne, które mają wprowadzić pewne zmiany. Planowane jest obniżenie progu nieobecności ucznia umożliwiające nieklasyfikację – z 50% do 25% czasu przeznaczonego na zajęcia. Oznacza to, że, aby nie być zagrożonym nieklasyfikacją, należy mieć frekwencję na poziomie 75%, a absencję niższą niż 25%.

Czym grozi nieklasyfikowanie na półrocze?

Nieklasyfikowanie na półrocze nie jest jeszcze tak bolesne w skutkach i brak śródrocznej oceny klasyfikacyjnej nie stanowi automatycznie przeszkody w otrzymaniu oceny końcoworocznej i promocji do następnej klasy.

Jednak jest to już wyraźny sygnał, iż uczeń może mieć poważne zaległości i powinien poświęcić więcej czasu, aby przyswoić cały niezbędny do opanowania materiał.

Szkoła ma z tego tytułu też pewne obowiązki. Nauczyciel może np. zaplanować dodatkowe zajęcia wyrównawcze czy konsultacje – wszystko, aby pomóc uczniowi w przygotowaniu do ewentualnego egzaminu klasyfikacyjnego. Mimo że brak klasyfikacji na półrocze nie jest tak groźny, warto stosować ten zabieg, bo może to wpłynąć na zwiększenie motywacji ucznia w kolejnym semestrze i lepsze zaplanowanie przez niego nauki.

Czy uczeń z jedynką jest klasyfikowany do klasy wyższej?

Jedynka z danego przedmiotu nie jest jeszcze końcem świata i nie oznacza z automatu powtarzania klasy. Uczeń, który otrzymał jedną lub dwie oceny niedostateczne, ma możliwość zdawania egzaminu poprawkowego (zwykle pod koniec wakacji). Nawet jeżeli i na poprawce powinie mu się noga, może zostać objęty promocją warunkową, ale tylko wtedy, kiedy rada pedagogiczna wyrazi na to zgodę (i jeśli spełnione zostaną określone warunki).

Czy na nieklasyfikację można wziąć warunek?

Promocja warunkowa dotyczy uczniów, którzy mają ocenę niedostateczną z przedmiotu, a nie uczniów nieklasyfikowanych, czyli takich, dla których nie było możliwości wystawienia oceny z powodu ich nieobecności. W przypadku nieklasyfikacji jedyną drogą do ustalenia oceny jest zdanie egzaminu klasyfikacyjnego.

Egzamin klasyfikacyjny w polskim systemie oświaty – jak przebiega?

Egzamin klasyfikacyjny jest przeprowadzany przez komisję powołaną przez dyrektora szkoły, w której skład wchodzą nauczyciele prowadzący dane zajęcia edukacyjne oraz pedagodzy nauczający takich samych lub pokrewnych przedmiotów.

Forma egzaminu może być różna, chociaż najczęściej jest to zarówno egzamin pisemny, jak i ustny.

Z kolei w przypadku nieklasyfikacji z przedmiotów o charakterze praktycznym (na przykład informatyka, wychowanie fizyczne czy przedmioty nauczające konkretnego zawodu) forma jest dostosowana do specyfiki tych zajęć i opiera się na zadaniach praktycznych. Taki egzamin jest obligatoryjny dla nieklasyfikowanych uczniów, jeżeli ci chcą uzyskać promocję do następnej klasy.

Bibliografia

Więcej o tym, jak dbamy o jakość naszych treści znajdziesz w Polityce Redakcyjnej Mamazone.pl.

  1. Ustawa z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty, wwwprawo.vulcan.edu.pl, dostęp z dn. 18.07.2025

  2. www.oswiataiprawo.pl/porady/nieklasyfikowanie-ucznia/, dostęp z dn. 18.07.2025

  3. Zmiany dotyczące frekwencji uczniów oraz usprawiedliwiania ich nieobecności. Co z nieklasyfikacyjną ucznia? MEN pracuje nad zmianami, www.edukcja.infor.pl, dostęp z dn. 18.07.2025

  4. Próg zaostrzony z 50 proc. do 25 proc. Nowe przepisy MEN zmieniają wszystko w szkołach, www.samorzad.infor.pl, dostęp z dn.18.07.2025

  5. Co z tym nieklasyfikowaniem?, www.umarlestatuty.pl, dostęp z dn. 18.07.2025


Więcej na ten temat