Mamazone

Furry (futrzaki) – czyli dlaczego ludzie przebierają się za zwierzęta. Czym jest ta subkultura?

3 lipca 2025
Roksana Krysa
Roksana Krysa
Roksana Krysa

dziennikarka

Często mówi się o tym, że człowieka poznaje się po jego podejściu do zwierząt. Są tacy, którzy je uwielbiają, chętnie się nimi otaczają i zrobią wszystko dla ich dobra. Istnieją też tacy, którzy lubią na nie wyłącznie patrzeć, a także tacy, którzy za nimi nie przepadają. Są i ludzie, którzy wyjątkowo mocno utożsamiają się ze światem zwierząt, manifestując to zarówno swoim zachowaniem, jak i... wizerunkiem. Kim są futrzaki? O co chodzi w fandomie (grupie fanów i zwolenników) furry?

Furry (futrzaki) – czyli dlaczego ludzie przebierają się za zwierzęta. Czym jest ta subkultura?
Depositphotos

Co to znaczy być furry?

Futrzaki (ang. furry, furries – futro) to określenie osób, która interesuje się sztuką futrzarską skupiającą się wokół zwierząt i ich różnych postaci. Członkami fandomu sztuki futrzarskiej są osoby, które zawodowo poświęcają czas antropomorficznym zwierzętom jak i te, które swoim zachowaniem i wyglądem starają się utożsamiać z jakimś stworzeniem.

Społeczeństwo furry i cała subkultura, którą tworzą, odnosi się do postaci łączących cechy ludzi i zwierząt, które mogą występować w trzech formach: antropomorficznej, nieantropomorficznej lub niemorficznej:

  • Antropomorficzne zwierzęta to takie, które mają cechy ludzkie, w tym także ludzką postać.

  • Niemorficzne zwierzęta to takie, które mają ludzie cechy, takie jak zachowanie i mowa, ale jednocześnie ich ciało jest zwierzęce.

  • Nieantropomorficzne zwierzęta –zwierzęta niemające żadnych cech ludzkich, w klasycznym odniesieniu rozumiane jako dzikie.

W Polsce organizowane są dwa zloty furries: Futerkon i Gdakon.

Kim są osoby furry? Co oznacza, że ktoś jest furry?

Osoby identyfikujące się jako futrzaki za część swojej tożsamości uznają zwierzęce alter ego, które jest im wyjątkowo bliskie – czasem nawet bardziej niż ludzka natura. Swoim zachowaniem próbują nawiązywać do wybranego przez siebie zwierzęcia, a czasem – idąc o krok dalej – eksperymentują również ze swoim wyglądem, wkładając odpowiedni kostium. Na co dzień noszą z kolei: obroże, uszy, bransoletki i inne atrybuty mające nawiązywać do świata zwierząt. Niektórzy ludzie idą jeszcze dalej i poddają swoje ciało modyfikacjom, by bardziej przypominało ciało zwierzęce, np. wydłużają operacyjnie uszy, robią tatuaże imitujące np. skórę węża czy rozcinają język.

Osoby identyfikujące się jako futrzaki często tworzą opowiadania, w których bohaterami są antropomorficzne zwierzęta czy grają w gry RPG i w nich jako swoje awatary wybierają takie postacie.

Subkultura furry stworzyła własną terminologię pomagającą dogłębniej określać tożsamość futrzaków. I tak fursona oznacza wyimaginowaną postać futrzaka, a fursuity to typowe dla fandomu furry stroje, służące upodobnianiu się do swojej fursony, czyli zwierzęcej postaci. Osoby, które noszą fursuity, to fursuiterzy.

Trudno jednoznacznie określić, gdzie leży granica bycia futrzakiem. Dla niektórych futrzaków futrzakiem jest każdy, kto lubi antropomorficzne zwierzęta i całą sztukę skupioną wokół nich, ale jednocześnie nie uznaje zwierząt niemorficznych.

Inni z kolei uważają, że futrzakiem może się nazywać każda osoba, która wybiera antropomorficzne zwierzęta w grach RPG.

Można też przyjąć, że społeczeństwo w fandomie furry dzieli się na futrzaki identyfikujące się z określoną fursoną i starające się wyrażać poprzez nią oraz osoby po prostu zainteresowane furry, które lubią futrzastą sztukę, ale mają fursony.

Czym różni się furry od therianina?

Subkulturą, która może być mylona z futrzakami, są therianie. Jest to jednak błędne skojarzenie.

Therianie to osoby, które uważają, że mają zwierzęce cechy i zachowują się jak zwierzęta, uznając to za swoją prawdziwą tożsamość. Można powiedzieć, że – choć się urodzili w ciele ludzi – czują, że powinni mieć zwierzęcą postać.

Próby utożsamiania się ze zwierzętami wychodzą poza gadżety czy okazjonalne przebieranki. Therianie czują się sobą wyłącznie wtedy, kiedy mogą w pełni pokazać swoją zwierzęcą naturę, przebierając się w jak najbardziej realistyczne stroje i zachowując się jak zwierzęta.

Różnica między therianinami (od therians „żyworodny”) a futrzakami jest więc znacząca. Społeczeństwo futrzaków woli antropomorficzne zwierzęta, z ludzkimi cechami i pod ludzką postacią. Utożsamia się ze swoimi zwierzęcymi postaciami na potrzeby udziału w konwentach, grach czy w związku z tworzeniem opowiadań i innych form sztuki. Z kolei dla therian postać zwierzęca jest ich alter ego, znacznie bliższym niż postać ludzka.

Czy furry to sekta? Dlaczego ludzie są furry?

Bycie furasem, furry, futrzakiem jest niczym innym jak zainteresowaniem i swego rodzaju hobby. Choć wciąga nie tylko młodych, ale również dorosłych ludzi, pozostaje niczym innym jak zabawą, sposobem na spędzenie wolnego czasu i okazją do poznania innych osób.

Bycie furry niewiele się różni np. od przynależności do grupy tanecznej, w której również obowiązują – też nie zawsze konieczne – określone stroje. W grupie tej której członkowie śledzą poczynania innych czy inspirują się czyimiś choreografiami.

Każda z tych społeczności spędza czas wspólnie na poszerzaniu swoich zainteresowań i żywo interesując się wszystkim, co związane z ich „światami”.

Ludzie wybierają bycie furry, ponieważ daje im to możliwość porzucenia na chwilę codziennej tożsamości i wcielenia się w inną rolę, w tym wypadku antropomorficznego zwierzęcia, być może swojego ulubionego. Niczym nie różni się to od tego, gdy ktoś wciela się w postacie: żołnierza, księżniczki, trolla czy olbrzyma, którymi się przecież nie jest, ale których „moce” dają w zabawie sporo frajdy.

Bycie futrzakiem nie ma nic wspólnego z sektą. Osoby podzielające te same zainteresowania tworzą subkulturę, która nie werbuje nikogo na siłę i nie zmusza, by stać się futrzakiem.

Zainteresowanie jakimś zwierzęciem, a nawet próba identyfikacji się z nim poprzez gadżety takie jak opaska z uszami, kitka przyczepiona do torebki czy tatuaż imitujący paski, łuski czy po prostu wizerunek zwierzęcia, nie są niczym złym.

Wiele osób utożsamia się ze zwierzętami – matka odczuwa, że ma w sobie lwicę, a podróżnik czuje się wolny jak orzeł, i nie ma nic złego w takich porównaniach.

Często również podczas różnego rodzaju imprez tematycznych ludzie przebierają się za zwierzęta – w tym też te znane jako bajkowe postaci. Zwierzęta bowiem często uznawane są za ucieleśnienie dobra i doskonałości natury, ich cechy są często podziwiane, a wiele osób chciałoby je posiadać. Być może to jest jeden z powodów, dla których ludzie sięgają po taką formę ekspresji, jaką jest furry.

Dlaczego furry jest hejtowane?

Bycie furry i jawne przyznawanie się do tego może być dla kogoś trudnym doświadczeniem. Najczęściej bowiem spotyka się z nieprzychylnością czy, mówiąc dosadniej, hejtem.

Ludzie, szczególnie dorośli, którzy chętnie wcielają się w rolę innych istot, zwierząt czy bajkowych postaci – a przy tym nie są aktorami i nie robią tego w celach zawodowych – są uznawani za dziwaków, a ich zainteresowanie antropomorficznymi zwierzętami, otaczanie się gadżetami, a także udział w konwentach czy poświęcanie czasu na grę brane jest za coś śmiesznego, bezsensownego, a nawet wbrew ludzkiej naturze.

Wszelka odmienność często spotyka się z nienawiścią, która wynika z: ignorancji, nieznajomości, strachu przed zbytnią ekspansją pewnych tendencji.

Nie inaczej jest w przypadku subkultury furry, której członkowie odważnie realizują swoje wizje i nie boją się okazywać swoich zainteresowań. Futrzaki wzbudzają kontrowersje, ponieważ wyróżniają się z tłumu, a to, co jest inne, a do tego nie jest do końca znane, często budzi obawy, niechęć, dystans, a nawet z traktowane jest z pogardą. O ile jednak bycie furry nie wykracza poza ramy zabawy, nie utrudnia odnalezienia się w społeczeństwie, a co najważniejsze: nie działa na czyjąś niekorzyść, nie obraża uczuć i nie umniejsza wartości innych – jest takim samym zjawiskiem jak każda inna grupa zrzeszająca osoby o tych samym zainteresowaniach i nie powinno się spotkać z żadną formą zewnętrznego ucisku i poniżenia.

Bibliografia

Więcej o tym, jak dbamy o jakość naszych treści znajdziesz w Polityce Redakcyjnej Mamazone.pl.

  1. https://www.newsweek.pl/styl-zycia/ludzie-przebierajacy-sie-za-zwierzeta-newsweekpl/glxdzvl

  2. https://www.vice.com/pl/article/wywiad-badaczka-furries/

  3. https://pl.wikifur.com/wiki/Futrzak

  4. https://pl.wikipedia.org/wiki/Furry

  5. https://pl.wikifur.com/wiki/Fursuit

  6. https://www.f5.pl/surprise/therianie-czyli-osoby-ktore-identyfikuja-sie-jako-zwierzeta

  7. https://obcasy.pl/kim-sa-furry-i-dlaczego-wzbudzaja-takie-kontrowersje


Więcej na ten temat