Mamazone

Kiedy na nocnik? Od czego zacząć i jak, by poszło łatwo

5 sierpnia 2025
Magdalena Krajewska-Sochala
Magdalena Krajewska-Sochala
Magdalena Krajewska-Sochala

pedagog

Treść napisana przez eksperta

Nauka korzystania z nocnika to ważny etap w rozwoju małego dziecka. Maluszek początkowo oddaje stolec i mocz samoistnie, bez udziału swojej woli. Z biegiem miesięcy jednak świadomość własnego ciała się zwiększa, dochodzi do samokontroli i nabywania umiejętności regulowania potrzeb fizjologicznych. Kiedy zatem zacząć sadzać dziecko na nocnik? Czy jest jeden właściwy moment? Czy są sposoby, aby przyspieszyć ten proces? Jak wspierać maluszka w odpieluchowaniu?

dziecko siedzące na nocniku
Depositphotos

Oddawanie moczu – trochę fizjologii

Mocz to płyn biologiczny składający się z rozpuszczonych substancji, takich jak: mocznik, kreatynina i sole mineralne. Proces jego powstawania zachodzi w nerkach, które: filtrują, reabsorbują i usuwają produkty metabolizmu oraz nadmiar szkodliwych substancji.

Pewnie zauważyliście, że małe dziecko najczęściej oddaje mocz podczas zmiany pieluszki lub w trakcie kąpieli w wannie. To naturalna reakcja organizmu na zmianę temperatury. W momencie gdy zabraknie tego bodźca, dziecko siusia na skutek przepełnienia pęcherza. Kiedy jest on tak wypełniony, że nie przyjmie już więcej płynów, zwieracze trzymające mocz na swoim miejscu rozluźniają się i następuje samoczynny wypływ przefiltrowanej przez nerki cieczy.

Jako rodzice możecie się nauczyć rozpoznawać sygnały zbliżającego się przepełnienia pęcherza. Dziecko wtedy zazwyczaj zamiera na chwilę lub przeciwnie – zaczyna się niespokojnie wiercić. Wystarczy wtedy zdjąć pieluchę lub majteczki, aby zmiana temperatury spowodowała oddanie moczu. To moment, w którym maluch uczy się dostrzegać sygnały wysyłane przez własne ciało i łączyć je w ciąg przyczynowo-skutkowy.

Kiedy jest dobry czas, aby zacząć naukę korzystania z nocnika?

Dziecko rozwija się nieustannie. Każdego dnia w jego mózgu zachodzi prawdziwa rewolucja. Dzięki nowym połączeniom neuronów ma miejsce proces uczenia się i osiągania nowych umiejętności. Pierwszy świadomy uśmiech, pierwszy obrót z brzuszka na plecy i odwrotnie, samodzielny siad, raczkowanie, pierwszy krok – to rozwojowe kamienie milowe w 1. roku życia dziecka.

Takim kamieniem w późniejszym okresie jest również komunikowanie swoich potrzeb fizjologicznych i samodzielne korzystanie z nocnika czy toalety. Jednak czas, w którym dziecko będzie gotowe do zrezygnowania z pieluchy, jest indywidualny. Niektóre maluszki usiądą na nocniku w wieku kilkunastu miesięcy, inne dopiero w okolicy 3 lat (a czasem i więcej) i nie ma tu żadnych nieprawidłowości.

Czucie i świadoma praca zwieraczy, czyli mięśni odpowiadających za utrzymanie moczu i stolca na swoim miejscu, wykształca się między 18. a 24. miesiącem życia. Do tego dochodzi jeszcze nabycie umiejętności zauważania potrzeby fizjologicznej i zakomunikowanie jej. A to wszystko musi się zgrać razem.

Czym jest gotowość dziecka w przypadku odpieluchowania?

Jak poznać gotowość dziecka? Po pierwsze: zaobserwujesz, że maluch zaczyna wyraźnie interesować się tym, co się dzieje w toalecie – szczególnie tym, co robią tam dorośli. Po drugie: zaciekawią go własne miejsca intymne. Może ich dotykać czy zadawać pytania. Po trzecie: następuje nieakceptowanie chodzenia w mokrej lub brudnej pieluszce. Dodatkowo – żeby rozpoznać gotowość – ważne jest, aby: maluszek umiał spędzić w jednym miejscu ok. 10 min (w skupieniu na danej czynności), pomagał podczas ubierania się i rozumiał proste polecenia.

Kiedy uznasz, że maluszek wykazuje oznaki gotowości i można wprowadzić nocnik do codziennej domowe rutyny, zadbaj o to, żeby nikt z otoczenia w jego obecności nie krytykował tej decyzji. To ważne, aby dziecko nie słyszało negacji czy podważania jego umiejętności w tym względzie.

Jak nauczyć dziecko korzystać z nocnika?

Każde dziecko jest inne i rozwija się w swoim własnym tempie. Nie da się przyłożyć kalki i nauczyć dziecko sikać w sposób, który jest przez nas akceptowalny i w czasie, który my wybraliśmy jako idealny moment. To, co warto zaakceptować, to fakt, że pewnych etapów nie da się pominąć ani sztucznie przyspieszyć.

Czy są jednak sposoby, które pomogą przekonać dziecko do spróbowania nowego sprzętu i polubienia go (mowa oczywiście o nocniku)?

  • Wspólne czytanie – czekanie na osiągnięcie gotowości przez dziecko nie musi być bierne. W tym czasie można pobudzać ciekawość i np. wspólnie czytać książeczki pokazujące cały proces wydalania. To swoisty poradnik korzystania z nocnika.

  • Starsze rodzeństwo jest w tym względzie nie do przecenienia. Jak wiemy, dzieci uczą się najlepiej przez obserwację. Chęć nauki siadania na nocnik będzie większa i przyjdzie nieco wcześniej, kiedy maluszek będzie chciał naśladować siostrę lub brata.

  • Wspólny zakup nocnika to również dobry pomysł na rozpoczęcie przygody z odpieluchowaniem. Jeżeli dziecko zaakceptuje nowy przedmiot, jest większa szansa, że cały proces przebiegnie sprawniej.

  • Akceptacja niepowodzeń – świadome oddawanie moczu poprzedzone jest wieloma błędami. To nieuniknione. Nigdy jednak nie powinno się krytykować dziecka, bo zwątpi w swoje umiejętności. Z drugiej strony zbyt mocne pochwały i brawa mogą prowadzić do nadmiernego parcia na pęcherz, po to, żeby oddać mocz wtedy, kiedy rodzic tego oczekuje, a nie kiedy rzeczywiście dziecko czuje taką potrzebę.

  • Szacunek wobec negacji dziecka – nie pytajmy po tysiąc razy, czy maluszek nie chce się załatwić. Lepiej, żeby dziecko samo poczuło, że siusiu chce wyjść. Kiedy mówi, że nie chce mu się siku, to widocznie tak jest. Nawet jeśli za 10 minut zrobi siku w majtki.

Sedes zamiast nocnika – od kiedy?

Nocnik – jak i nakładka na sedes – mają to samo zadanie. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, co jest lepszym rozwiązaniem. Niektóre dzieci od razu zaczynają od nakładki, pomijając etap przejściowy. Faktem jest jednak to, że finalnie każdy kończy w toalecie. Decyzja o przejściu z nocnika na sedes również powinna być dostosowana do indywidualnych potrzeb dziecka, a nie narzucona sztywnymi zasadami. Z psychologicznego punktu widzenia kluczowe jest, aby dziecko czuło się komfortowo i było gotowe na ten krok.

Czy roczne dziecko można nauczyć korzystać z nocnika?

Z dużą pewnością nie. Roczne dzieci nie są w stanie nauczyć się korzystać z nocnika, ponieważ nie potrafią kontrolować swoich potrzeb fizjologicznych. Nie potrafią również zrozumieć, dlaczego mają siadać na nocniku. Na naukę korzystania z nocnika może być za wcześnie nawet dla dzieci półtorarocznych. Najlepiej zacząć sadzać dziecko na nocnik gdy ukończy 2 lata. Nie oznacza to jednak, że w domu nie może czekać już nocniczek. Jeśli wzbudzi zainteresowanie dziecka, można mu wtedy wytłumaczyć, co to jest i do czego służy.

Czym grozi za wczesne sadzanie dziecka na nocnik?

Czy można przeszarżować i nabawić się niepotrzebnych kłopotów, próbując przyspieszyć proces odpieluchowania? Niestety tak. Wbrew pozorom zbyt wczesne wysadzanie dziecka na nocnik może być przyczyną wielu problemów. Zaczynając od tych emocjonalnych (obniżenie poczucia pewności siebie z powodu stresu, niepowodzenia, a czasem w wyniku krzyku rodziców), a kończąc na fizycznych. Warto mieć świadomość, że błędnie wytworzone nawyki w toalecie mogą skutkować późniejszymi: nietrzymaniem moczu, zastojem kału czy obniżeniem mięśni dna miednicy na skutek zbyt długiego przesiadywania na nocniku i nienaturalnego parcia.

Naukowcy dostrzegają również związek przyczynowo-skutkowy między sztucznie przyspieszonym odpieluchowaniem a hemoroidami czy nawet późniejszymi problemami seksualnymi u obu płci. Znając wszystkie zagrożenia, warto chyba zaczekać na moment, aż dziecko samo będzie gotowe porzucić klasyczne pieluchy.

Czas nauki kontrolowania potrzeb fizjologicznych jest również istotnym momentem w zdobyciu świadomości własnego ciała. Dlatego nie ucz malucha na siłę. Nie oczekuj, że odpieluchowanie nastąpi do określonego miesiąca życia, bo w tym właśnie czasie znajome dzieci koleżanek czy sąsiadek usiadły na nocnik. To nie jest żaden wyznacznik prawidłowości rozwoju. Niech to będzie naturalny proces czucia mięśni i pełności pęcherza. Nie zaburzaj rytmu dojrzewania gotowości, za to oczekuj tego momentu, a potem – kiedy już się pojawi – empatycznie, cierpliwie i z akceptacją wspieraj dziecko w wykorzystywaniu swoich nowych umiejętności.

Bibliografia

Więcej o tym, jak dbamy o jakość naszych treści znajdziesz w Polityce Redakcyjnej Mamazone.pl.

  1. Jak zrozumieć małe dziecko, oprac. zbiorowe, Wydawnictwo Natuli, str. 189–207.
  2. N. Walter, Obraz rodzicielstwa w polskim internecie, czyli co czytają i o czym dyskutują współczesne matki, BEM 1/2012, str. 16–26.
  3. N. Jakubowska, Ż. Polkowska, J. Namieśnik, Mocz ludzki jako źródło informacji na temat narażenia człowieka na różnorodne czynniki chemiczne, „Analityka: Nauka i Praktyka”, nr 3, 2008, str. 48–49.
  4. Kiedy z nocnika na sedes?, www.niedomowakura.pl, dostęp z dn. 12.01.2025

Więcej na ten temat