Czym jest lęk separacyjny u dzieci?
Lęk separacyjny u dzieci nie jest najczęściej powodem do niepokoju. To naturalny i powszechny etap dojrzewania w wieku niemowlęcym, przez który przechodzi każdy maluch między 12. a 18. miesiącem życia. To tzw. normatywne doświadczenie rozwojowe wynikające ze zbudowania głębokiej więzi z opiekunem i – w przypadku dzieci wychowywanych w bezpiecznym otoczeniu – mija samoistnie, nie zaburzając ich dalszego wzrastania.
W fizjologicznym wydaniu strach przed rozstaniem jest naturalnym elementem nauki samodzielności i dowodem na istnienie bezpiecznego przywiązania. Choć może nasilać się we wczesnym dzieciństwie, zazwyczaj zaczyna stopniowo wygasać między 3. a 5. rokiem życia. Jak pisał John Bowlby – brytyjski psycholog rozwojowy, twórca teorii przywiązania – opieka matki w okresie wczesnego dzieciństwa jest tak samo ważna dla zdrowia psychicznego, jak witaminy i białko dla zdrowia fizycznego.
Przypatrzmy się jednak lękowi, który wykracza poza normy, czyli. tzw. zaburzeniom lękowym u małych dzieci.
W klinicznej definicji lęku separacyjnego (znanego w literaturze fachowej jako separation anxiety disorder, w skrócie SAD) czytamy, że to nadmierna, nierealistyczna i niedostosowana do wieku obawa przed oddzieleniem od osób, do których dziecko jest najsilniej przywiązane (z reguły jest to matka, choć może to być dowolna bliska osoba pełniąca rolę opiekuna).
Sytuacja, która przestaje być naturalną i fizjologiczną reakcją organizmu to stan, w którym lęk przed rozstaniem nie jest już mobilizującą ostrożnością, a staje się paraliżującym ciężarem uniemożliwiającym codzienne funkcjonowanie nie tylko samemu dziecku, ale i całej jego rodzinie.
Statystyki są niestety niepokojące. Zburzeń lękowych u najmłodszych jest obecnie więcej niż jakichkolwiek innych problemów psychicznych, a ich występowanie szacuje się na poziomie od 6 do nawet 20% populacji rozwojowej.
Warto spojrzeć na temat lęku separacyjnego korzystając z tzw. Modelu Równowagi Nossrata Peseschkiana, który zakłada, że każdy z nas – od niemowlęcia po seniora – dąży do harmonii w sferach ciała, aktywności, kontaktów oraz fantazji. U dziecka, u którego zdiagnozowano przypadki lęku separacyjnego, ta równowaga zostaje zachwiana. Zamiast radosnego odkrywania świata (sfera aktywności), cała energia życiowa zostaje przekierowana w sferę lękowych wizji o utracie bliskich. Dziecko nie bawi się, nie uczy, nie nawiązuje relacji, bo w jego głowie trwa nieustanna troska o przetrwanie bez opieki innej osoby.
Przeczytaj również:

Zaburzenia psychiczne u dzieci – rodzaje, objawy, leczenie
Lęk separacyjny u dzieci starszych – kiedy stanowi problem?
Pojawienie się lęku separacyjnego u dzieci starszych (w tym u nastolatków) jest zawsze sytuacją alarmującą, ponieważ stoi w jaskrawej sprzeczności z rozwojowym zadaniem tego wieku – budowaniem niezależności. Jeśli trzynastolatek odmawia wyjścia z domu bez obecności opiekuna, a siedemnastolatek przejawia uporczywe unikanie chodzenia do szkoły lub paniczny lęk przed chwilą rozstania, z całą pewnością mamy do czynienia z zaburzeniem wymagającym interwencji. W postaci lęku separacyjnego u młodzieży często kryje się głębszy konflikt tożsamościowy.
U starszych dzieci lęk ten często wiąże się z niską samooceną oraz lękiem przed oceną społeczną. Interesujące są badania wskazujące na związek SAD z zaburzeniami odżywiania – przykładowo anoreksja czy bulimia u nastolatków bywają czasem desperacką próbą odzyskania kontroli w systemie rodzinnym, który nie pozwala na autonomię i swobodne opuszczanie domu.
Nieleczone zaburzenie u dzieci i młodzieży ma bardzo negatywny wpływ na przyszłość, utrudnia zdobycie wykształcenia i hamuje podejmowanie samodzielnych ról.
Różne objawy lęku separacyjnego u dziecka i ich przyczyny
Rozpoznanie, że mamy do czynienia z zaburzeniem, a nie tylko „trudniejszym dniem”, wymaga od rodziców i pedagogów szczególnej uważności, zwłaszcza że pierwsze objawy zaburzonego lęku separacyjnego mogą być niepozorne. To nie tylko płacz przy pożegnaniu. Organizm dziecka, nie potrafiąc wyrazić cierpienia słowami, często ucieka w tzw. „somatyczną maskę”. Czym to się objawia?
Oto zestawienie najczęstszych symptomów (w zależności od wieku dziecka), na które warto zwrócić uwagę:
dominujące zamartwianie się – dziecko ciągle boi się, że rodzicom stanie się krzywda (wypadek, choroba), lub że ono samo zostanie porwane i nigdy nie wróci do domu (dzieje się to mimo braku faktycznego zagrożenia);
objawy somatyczne, jak powtarzające się bóle brzucha, bóle głowy, nudności, a także utrata apetytu czy wymioty, które pojawiają się regularnie tuż przed rozstaniem (często rano przed wyjściem do szkoły);
problemy ze snem – odmowa spania bez obecności rodzica oraz częste koszmary senne, w których przewija się motyw porzucenia lub zgubienia się;
wybuchy płaczu, napady złości, kurczowe trzymanie się opiekuna i panika, która wydaje się nieproporcjonalna do sytuacji;
niechęć do przedszkola czy szkoły, motywowana wyłącznie strachem przed rozłąką, a nie trudnościami w nauce.
U starszych dzieci to właśnie dolegliwości fizyczne dominują w obrazie klinicznym. Jeśli zauważymy, że nasz nastolatek regularnie skarży się na dolegliwości bólowe w sytuacjach wymagających autonomii, nie lekceważmy tego – to może być wołanie o pomoc, ale przyczynę należy dopiero rozpoznać
Przeczytaj również:

Objawy zaburzeń adaptacyjnych u dzieci – sygnały ostrzegawcze
Kiedy dziecko może przechodzić lęk separacyjny?
Jak już wiemy, lęk przed rozstaniem jest czymś naturalnym. Kilkunastomiesięczny maluch zaczyna rozumieć, że jest odrębną istotą. To budzi w nim fascynację, ale i niepokój. Jeśli dziecko jest wychowywane w bezpiecznym otoczeniu, ten lęk z czasem wygasa (z reguły między 3. a 5. rokiem życia) i taki stan nie powinien budzić niepokoju.
Problem pojawia się wtedy, gdy lęk powraca ze zdwojoną siłą w okresach, które wymagają od dziecka skoku w dorosłość. Najczęściej dzieje się to między 5. a 7. rokiem życia (początek szkoły) oraz w okresie wczesnej adolescencji. Chcąc zdiagnozować lęk separacyjny (SAD), warto poznać przyczyny, a te bywają złożone i często mają charakter wieloczynnikowy.
Czynniki genetyczne – dziedziczenie skłonności do lęku (rola genów wzrasta wraz z wiekiem dziecka).
Czynniki środowiskowe – traumatyczne wydarzenia, np. rozwód rodziców, śmierć kogoś bliskiego, zmiana miejsca zamieszkania czy narodziny rodzeństwa.
Nadopiekuńczość ze strony rodzica, modelowanie lękowych zachowań.
Często historia życia dziecka pokazuje, że nieprzepracowane rozdzielenie w przeszłości stało się fundamentem pod późniejszy, patologiczny nadmierny strach przed każdym kolejnym rozstaniem w danym momencie.
Jak pomóc dzieciom z lękiem separacyjnym?
Leczenie lęku separacyjnego o różnym nasileniu (tego patologicznego) jest możliwe i w większości przypadków kończy się sukcesem. Ważna jest jednak szybka reakcja i sięgnięcie po profesjonalne wsparcie psychologa. Obecnie za „złoty standard” w terapii uznaje się terapię o charakterze poznawczo-behawioralnym (CBT), prowadzącą do zmiany schematów myślowych.
W ramach tej metody stosuje się m.in. program „Zaradny Kot”, który uczy dziecko rozpoznawać fizyczne sygnały lęku. Niezwykle skutecznym narzędziem jest też tzw. „drabina lęku”. Polega ona na stopniowym oswajaniu się z rozstaniem, zaczynając od sytuacji, które budzą najmniejsze trudności (np. zabawa w innym pokoju, gdy rodzic jest za ścianą), aż po te najtrudniejsze. Pomocne są także techniki relaksacyjne (ćwiczenia oddechowe pomagające wyciszyć pobudzony układ nerwowy).
Równie istotne jest odbycie terapii rodzinnej, gdyż często nasze własne lęki przenosimy na dzieci.
Przeczytaj również:

Nerwica u dzieci – przyczyny, objawy i leczenie zaburzeń nerwicowych
Kiedy mija lęk separacyjny i czy można załagodzić jego skutki?
U większości dzieci lęk separacyjny jest naturalnym etapem rozwoju i wygasza się samoistnie wraz ze wzrostem kompetencji społecznych. Możesz pomóc maluchowi uporać się z nim stosując pewne zasady, np.:
zanim zostawisz dziecko, uprzedź go o tym;
nigdy nie wychodź po kryjomu;
nie zmuszaj do rozstania na siłę;
nie czuj się winny, że musisz się rozstać z dzieckiem;
zawsze dotrzymuj obietnicy powrotu,
na początku krótkie rozstania z zaufanymi osobami i ustalony rytuał pożegnań,
nagradzaj dziecko za każdy przejaw odwagi.
Możesz skorzystać z porad psychologa, aby dowiedzieć się, jak jeszcze lepiej wspierać dziecko w pokonywaniu lęku separacyjnego.
W przypadku problemu o dużym nasileniu, podawanemu terapii, szacuje się, że u około 89% dzieci dochodzi do pełnej remisji objawów. Jest to proces stopniowy – lęk nie znika z dnia na dzień, ale traci na intensywności.
Niestety, w niektórych przypadkach, gdy problem ma charakter przewlekły, lęk może nie minąć, lecz jedynie zmienić swoją formę (u dzieci z predyspozycjami do SAD mogą rozwinąć się inne zaburzenia psychiczne o podłożu lękowym, np. fobia społeczna, trudności w relacjach interpersonalnych czy lęk uogólniony w dorosłym życiu). Dlatego tak ważne jest, aby nie czekać, aż dziecko „samo wyrośnie”, lecz aktywnie działać już w okresie dzieciństwa. Silny lęk separacyjny, który trwa minimum 4 tygodnie, powinien skłonić do konsultacji z psychologiem lub terapeutą.
Badania pokazują, że dzieci, które przed 9. rokiem życia miały wiele pozytywnych doświadczeń planowanej rozłąki, radzą sobie znacznie lepiej w wieku dorosłym. Stabilne poczucie bezpieczeństwa w obecności opiekuna buduje fundamenty na lata.












