Zabawa w kamyczki – na czym polega?
Zabawa w kamyki polega na malowaniu różnych rysunków na kamieniach, dopisywaniu kodu pocztowego swojej miejscowości i zostawianiu ich w dowolnych innych miejscach, np. podczas wakacyjnych (czy odbywających się w innym czasie) wycieczek tak, by ktoś inny mógł je znaleźć. Osoba, która znajdzie taki malowany kamień, powinna zabrać go ze sobą i przenieść w inne miejsce. W ten sposób jeden kamień może przewędrować przez całą Polskę, a jego znalezienie jest niczym odkrycie małego skarbu – może się okazać, że zwiedził nawet najmniej oczekiwane miejsca!
Gra w kamyczki jest ściśle powiązana z Facebookiem, bowiem poza wpisaniem kodu pocztowego, na kamyczku należy również dopisać hasztag (#) z dopiskiem „kamyczki”. Zdjęcie kamyczka wraz z opisem opatrzonym hasztagiem można umieścić na kamyczkowej grupie i znaleźć jego właściciela! To świetna okazja do nawiązania nowych kontaktów i wciągnięcia się w ciekawą, pełną pozytywnych emocji zabawę.
Przeczytaj również:

Malowanie po numerach – na czym polega?
Skąd się wzięła zabawa w kamyki?
Gra w kamienie przywędrowała do Polski z Czech. Jej założeniem jest dzielenie się prostą radością i zachęta do ciekawego, kreatywnego spędzania wolnego czasu. Kamyki można rozkładać w różnych miejscach – na plaży, w parku, w centrum miasta, w każdym dowolnym miejscu na świecie.
Ważne jednak, by były umieszczane w widocznych miejscach – wówczas łatwiej je znaleźć i wciągnąć innych do zabawy. Co ciekawe, jako że jest to zabawa ściśle związana z mediami społecznościowymi, istnieje spora szansa na rozbudowę trendu także na inne kraje, co daje sporo możliwości poznawania nowych osób, a co za tym idzie – zaznajomienie się z innymi kulturami.
To idealna pamiątka z wakacji czy z innej podróży! Co więcej – wędrujące kamyczki można spotkać nie tylko latem – jest to, można powiedzieć, całoroczny trend, a wraz z kolejnymi porami roku mogą się zmieniać również malowidła na kamieniach. Ich tematyka jest zresztą dowolna, więc można dać się ponieść wyobraźni.
Przeczytaj również:

Haft diamentowy – na czym polega, czy to trudne, gdzie kupić?
Malowanie kamyków – co warto wiedzieć?
Malowanie kamyków jest banalnie proste, co nie oznacza, że nie należy się odpowiednio przygotować. Już sam wybór kamieni nie powinien być przypadkowy – najlepiej sprawdzą się jak najbardziej płaskie i gładkie kamienie, po których łatwo się maluje.
Nie powinny być one zbyt duże i ciężkie – tak, by zmieściły się w kieszeni i nie sprawiły kłopotu potencjalnemu znalazcy. Także to, czym maluje się kamienie, powinno być dobrze przemyślane.
Najlepiej, jeśli wybierze się niezmywalne markery lub pisaki bądź farby akrylowe oraz lakier akrylowy dla zabezpieczenia, co sprawi, że malowidło będzie odporne na różne warunki atmosferyczne.
Przeczytaj również:

Haft krzyżykowy – jak zacząć? Haft krzyżykowy dla dzieci i dorosłych
Jak malować kamyki?
To, co namaluje się na kamyku, jest kwestią indywidualną. Niektórzy umieszczają na nich symbole swoich miast, inni z kolej puszczają wodze wyobraźni i na malutkich powierzchniach tworzą prawdziwe arcydzieła.
Tak naprawdę jednak nie chodzi o to, co i jak jest umieszczone na kamyczku. Każde malowidło wywołuje uśmiech, bo jest stworzone z określoną intencją – by sprawić komuś frajdę z ciekawego znaleziska i zachęcić do udziału w zabawie.
Nie trzeba więc mieć żadnego talentu – najważniejszy jest odpowiedni kamyk, trwałe przybory do malowania i odrobina wyobraźni. Mimo to jednak znaczna większość kolorowych kamyków zachwyca swoimi obrazkami stworzonymi z ogromną precyzją.
Jak zostało wspomniane, aby zabawa miała sens, na kamyku, poza elementem ozdobnym, powinien się znaleźć również kod pocztowy oraz odwołanie do Facebooka – #kamyczki.
Oczywiście udział w zabawie jest dobrowolny i niekoniecznie trzeba się zapisywać do grupy, jeśli ktoś nie ma na to ochoty.
Jednak obserwowanie wędrówki kamienia może przynieść sporo radości, a to jest możliwe tylko wtedy, gdy każdy ze znalazców podzieli się swoim odkryciem w kamyczkowej grupie. Wystarczy wstawić zdjęcie kamyka, dopisać hasztag oraz kod pocztowy – wówczas jego twórca będzie wiedział, co się dzieje z jego małym skarbem.
Przeczytaj również:

Mandala terapeutyczna – co daje jej rysowanie?
Wędrujące kamyczki – o co chodzi?
Cały sens zabawy w kamyczki polega na obserwowaniu ich wędrówek. Każda osoba, która znajdzie malowany kamień, powinna go przenieść w inne, dowolne miejsce. Idealnie, jeśli ma możliwość zabrania go chociażby do innego miasta, ale nie jest to konieczne. Nieraz okazywało się, że jeden kamyk przemierzył niemal całą Polskę! Ktoś znalazł go w górach, zabrał do Warszawy, zostawił na dworcu, a kolejna osoba wzięła go ze sobą nad morze.
Takie obserwacje przynoszą sporo frajdy i satysfakcji, a dzielenie się znaleziskiem staje się świetną okazją do poznawania nowych osób.
Może się również zdarzyć, że kamyczek tak się komuś spodoba, że postanowi zabrać go do domu i zostawić sobie na pamiątkę. Wówczas warto dać znać na kamyczkowej grupie na Facebooku, że został on znaleziony i jaki będzie jego dalszy los – z pewnością autora malowidła na kamyczku ucieszy, że spotkało się z takim uznaniem i być może zachęci do tworzenia kolejnych.
Zabawa w kamyki nie ma żadnych ograniczeń wiekowych, dlatego to świetny pretekst do tego, by spędzić czas z dzieckiem, malując wspólnie na kamieniach, co się tylko podoba.
Nie trzeba bowiem czekać, aż znajdzie się już gotowy kamień – każdy może sam zacząć zabawę od pomalowania kamyczka i zostawienia go w najbliższym parku, na parkingu czy nawet przy pobliskim sklepie. Jeśli zaś znajdzie się czyjś kamień... może to być zachęta do jak najdłuższego spaceru, by zostawić go w innym miejscu.
Malowanie kamieni nie zajmuje dużo czasu, a zabawa jest całkowicie bezpretensjonalna, bezpieczna i przynosi sporo frajdy. Małe kamienie są bowiem nośnikiem radości, którą w prosty sposób można podzielić się z innymi.












