Bank spermy - najważniejsze informacje o banku spermy

Kto oddaje nasienie do banku?

Mężczyźni, którzy to robią dzielą się na dwie grupy

• Pierwsza to ci, którzy chcą zdeponować swoje nasienie, by móc wykorzystać je w przyszłości. Powodem najczęściej jest leczenie, któremu mają zostać poddani i które mogłoby spowodować u nich wtórną bezpłodność (np. chemioterapia, radioterapia), albo obawa, że kiedyś w przyszłości zapragną mieć dziecko, a ich plemniki nie będą już miały odpowiednich parametrów.
• Druga grupa to ci, którzy oddają swoje nasienie parom borykających się z niepłodnością.

Kto korzysta z cudzego nasienia?

Są to głównie pary, które chcą mieć dziecko, ale:

• mężczyzna jest bezpłodny lub np. wielokrotne nieudane próby zapłodnienia in vitro potwierdziły słabą jakość jego nasienia;
  
  
• mężczyzna jest nosicielem genetycznej choroby, nowotworu czy wirusa HIV, które mógłby przekazać potomstwu.

Zdarza się też, że do banku spermy zgłasza się kobieta, która nie ma partnera, a chce mieć dziecko.

Czy warto korzystać z banku nasienia? Bank spermy a "anonimowi dawcy" z Internetu

Oczywiście. Skorzystanie z usług banku nasienia to najbezpieczniejsza opcja, bo wiadomo, że dawca i jego nasienie są tutaj skrupulatnie sprawdzone. Nie można tego powiedzieć w przypadku "anonimowych dawców", nawet jeśli dysponują oni aktualnymi wynikami badań. Zdecydowanie lepiej jest analizę badań oraz ocenę stanu zdrowia i nasienia dawcy powierzyć w całości fachowcom.

Kto może być dawcą nasienia?

Wbrew pozorom nie każdy zdrowy mężczyzna. Szacuje się, że zaledwie co piąty chętny do oddania nasienia spełnia niezbędne kryteria.

W większości banków spermy wymaga się, by dawca:

• był w wieku od 21. do 35. lub od 18. do 40. roku życia (częściej spotyka się jednak węższy zakres);
• był zdrowy fizycznie. Najpierw dawca odpowiada na szereg pytań dotyczących ewentualnych chorób genetycznych oraz nowotworowych występujących w jego rodzinnie. Potem poddaje się badaniom (ich wachlarz jest szeroki i obejmuje m.in. nosicielstwo WZW B, HIV czy też zachorowanie na mukowiscydozę albo hemofilię), by sprawdzić jego ogólny stan zdrowia oraz wykluczyć choroby zakaźne i przenoszone drogą płciową. Tych badań nie refunduje NFZ, lecz opłaca je bank nasienia;
• był zdrowy psychiczne - opinię wydaje psycholog, po przeprowadzeniu rozmowy;
• nie miał nałogów i nie mieli tych nałogów także członkowie jego najbliższej rodziny.

Poza tym preferowani są mężczyźni, którzy mają już własne dzieci i przynajmniej średnie wykształcenie

Jeśli powyższe warunki są spełnione, od potencjalnego dawcy pobiera się wymaz z cewki moczowej do analizy.

Następnie mężczyzna oddaje nasienie do zbadania jego parametrów, czyli liczby plemników, ich ruchliwości i żywotności. Warto wiedzieć, że często to właśnie słaba jakość plemników dyskwalifikuje dawców.

Jeśli wszystko jest w porządku, nasienie poddaje się testowi mrożenia, by sprawdzić, czy nadaje się do przechowywania w niskich temperaturach.

Test zdany? Mężczyzna oddaje ponownie swoje nasienie i tym razem zostaje ono zamrożone na pół roku. Po tym czasie mężczyzna jeszcze raz zostaje przebadany, żeby było wiadomo, czy od czasu pierwszego badania i oddania nasienia nie ujawniły się u niego jakieś choroby zakaźne. Jeżeli i tym razem dawca będzie zdrowy, jego nasienie może być wykorzystane do sztucznego zapłodnienia.

Czy dziecko, które zostało poczęte dzięki nasieniu z banku spermy może poznać swojego biologicznego ojca?

W Polce dawca nasienia pozostaje anonimowy. To oznacza, że jego danych personalnych nie może poznać ani dziecko, ani jego rodzice. Zresztą dawca też nie może się dowiedzieć, kto skorzystał z jego nasienia.

Czytaj dalej na następnej stronie: Banki spermy - jak naprawdę działają

Jak podpisywana jest próbka spermy?

Nie ma na niej nazwiska dawcy tylko specjalny numer identyfikacyjny. On może zostać przekazany dziecku, które zostało poczęte z wykorzystaniem nasienia z banku spermy. Dzięki temu dziecko może próbować odnaleźć rodzeństwo poczęte dzięki nasieniu tego samego dawcy.

Czy na oddaniu nasienia można zarobić?

Teoretycznie - nie. Zgodnie z polskim prawem materiał ludzki (czyli krew, organy oraz nasienie) nie może być przedmiotem handlu. Jednak rekompensata, którą dawcy otrzymują za wykonane badania, dojazd do kliniki leczenia niepłodności czy konieczność wzięcia dnia wolnego od pracy, jest przez wielu uznawana za zarobek. Jej wysokość waha się od 150 zł do 1200 zł.

Jak często można oddawać nasienie?

W większości banków obowiązuje zasada, że dawca może oddać nasienie maksymalnie cztery razy w miesiącu. Przed każdym kolejnym razem przechodzi skróconą procedurę badań.

Jakie informacje o dawcy otrzymuje korzystająca z jego nasienia para.

Jawne dane to wiek, wykształcenie, grupa krwi i wiele szczegółów dotyczących wyglądu np. wzrost, kolor oczu, kolor i rodzaj włosów (proste lub kręcone) oraz karnacja. Ważne jest "dopasowanie" dawcy do niepłodnej pary - chodzi m.in. o to, by dziecko, które się urodzi było podobne do rodziców.

Czy za zdeponowanie nasienia "dla potrzeb własnych" dawca musi zapłacić?

Tak. Za zamrożenie i przechowywanie nasienia uiszcza się opłatę roczną. Najczęściej wynosi 600 zł.

Jak długo można przechowywać nasienie w banku spermy?

Nawet kilkanaście lat, ale istnieje ryzyko, że z biegiem czasu żywotność plemników nieznacznie się zmniejszy.

Jak wygląda oddawanie spermy do banku nasienia?

Mężczyzna musi oddać je w banku (nie w domu!) do specjalnego pojemnika. Do dyspozycji ma dyskretne pomieszczenie, w którym może skorzystać z filmów czy zdjęć, które mają wywołać podniecenie. Metodą oddania nasienia jest masturbacja.

Czy dawca podpisuje jakąś umowę przed oddaniem nasienia?

Tak. Umowa ta reguluje między innymi sprawę ochrony danych osobowych dawcy. Musi być podpisana przez niego z bankiem spermy lub kliniką leczenia niepłodności.

Ile kosztuje nasienie?

Nasienia nie można w Polsce ani kupować, ani sprzedawać. Płaci się jednak za zabieg inseminacji (od 700 do 1300 zł), w którego cenę "wliczone" jest nasienie.

Co robić, kiedy starania o dziecko odebirają radość z seksu