- MamaZone.pl
- prezenty na Dzień Dziecka
Dziurawe książki
Dzieci kochają odkrywać, zaglądać przez dziurki, otwierać okienka i wkładać paluszki we wszelkie otworki. A jeśli jeszcze wycinał to wszystko sam Herve Tullet, to mamy już pełnię szczęścia. Oto cztery dziurawe książki tego autora, które z czystym sumieniem polecamy zarówno dla niemowlaków, jak i starszaków.
Pierwsza - "The Game of Finger Worms" - to swego rodzaju zabawa paluszkowa, czyli malujemy buźki na palcach dzieci, a potem bawimy się w wędrowne dzdżownice, które podróżują po kolejnych stronach książki.
Druga - "The game In the Dark" - to ksiązka na wieczór. Najpierw naświetlamy ją pod lampką nocną, a potem kierujemy jej strony w kierunku ściany. Naszym oczom ukaże się naświetlony wcześniej wzorek. Można też w zupełnie ciemnym pokoju puszczać snop światła przez wycięte w książce planety i gwiazdy, by stworzyć kosmos na ścianie.
Trzecia - "The game of Mix-up Art" to poprzecinane na trzy kawałki kartki, które pozwolą dziecku poczuć się artystą sztuki abstrakcyjnej.
A jeśli ma ochotę zostać rzeźbiarzem, przyda się czwarta - "The Game of Sculpture" - wyciskamy poszczególne elementy i tworzymy przestrzenne konstrukcje.
Komentarze