Śmierć łóżeczkowa – co to jest, przyczyny, jak zapobiegać

Jednym z najtragiczniejszych wydarzeń, jakie mogą pojawić się w życiu świeżo upieczonych rodziców, jest śmierć niemowlęcia w czasie snu. O śmierci łóżeczkowej wciąż mówi się u nas niewiele, a szkoda, ponieważ wiedza na jej temat może przyczynić się do ograniczenia występowania tego dramatycznego w skutkach zjawiska. Czym jest śmierć łóżeczkowa? Co podnosi ryzyko zgonu niemowlęcia w trakcie snu? Jak zapobiec śmierci łóżeczkowej? Czy karmienie piersią ma wpływ na występowanie zespołu nagłej śmierci łóżeczkowej SIDS (sudden infant death syndrome)?

Śmierć łóżeczkowa – co to takiego?

Śmierć łóżeczkowa, czyli SIDS lub zespół nagłego zgonu niemowląt, to terminy, którymi określa się śmierć dziecka w czasie snu. Zwykle jest to zgon dziecka, którego przyczyny nie można ustalić, mimo dokładnych oględzin miejsca zdarzenia, wykonanej sekcji zwłok oraz wnikliwej analizy dostępnej dokumentacji medycznej i wywiadu medycznego. Oznacza to, że umiera zdrowe dziecko.

SIDS nie należy mylić z SUID (sudden unexpected infant death, czyli nagły, nieoczekiwany zgon niemowlęcia), ponieważ ten drugi termin obejmuje wszystkie nagłe i niewyjaśnione przypadki śmierci niemowląt, w tym zgony z powodu zadzierzgnięcia, zatrucia się, arytmii czy chorób metabolicznych.

Czy wcześniaki są bardziej narażone na SIDS?

Tak – wcześniaki, czyli dzieci urodzone przed końcem 37. tygodnia ciąży (oraz dzieci o masie ciała poniżej 2500 g) znajdują się w grupie bardziej narażonej na SIDS. Dzieje się tak ze względu na nie w pełni rozwinięty układ oddechowy i nerwowy. Bezdech zdarza się wielu noworodkom, jednak jeśli trwa powyżej 20 sekund, może doprowadzić do niedotlenienia mózgu, zwolnienia akcji serca i w konsekwencji do śmierci.

Śmierć łóżeczkowa – do jakiego wieku grozi?

SIDS dotyczy dzieci do 1. roku życia, lecz najczęściej stwierdza się ją u niemowląt w wieku 2-3 miesięcy. Zjawisko to nie zostało dokładnie wyjaśnione przez lekarzy i, co oczywiste, budzi przeraźliwy lęk wśród rodziców. Jak często występują przypadki śmierci łóżeczkowej?

Śmierć łóżeczkowa – statystyki

Prawdopodobieństwo zgonu dziecka z powodu nagłej śmierci łóżeczkowej określa się jako niskie i wynosi ono około 0,7 do 2 przypadków na 1000 urodzonych dzieci. Amerykańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorób szacuje, że w USA z powodu SIDS co roku umiera około 1300 dzieci. W Polsce brakuje dokładnych statystyk dla tego zjawiska. Przyjmuje się, że z powodu śmierci łóżeczkowej umiera w naszym kraju blisko 180 dzieci rocznie.

Nagła śmierć łóżeczkowa – przyczyny

Przyczyny śmierci łóżeczkowej nie są znane lekarzom ani badaczom. Znane są jednak czynniki zwiększające ryzyko wystąpienia śmierci łóżeczkowej. Zaliczamy do nich:

  • wiek niemowlęcia (2.-3. miesiąc życia),
  • płeć dziecka – niemowlęta płci męskiej są bardziej narażone na SIDS,
  • wcześniactwo i niska masa urodzeniowa,
  • czynniki genetyczne,
  • zakażenia wewnątrzmaciczne,
  • spanie na brzuchu,
  • zbyt miękki materac,
  • wady serca, które nie zostały zdiagnozowane po porodzie,
  • bezdech,
  • niedobór serotoniny,
  • infekcje układu oddechowego,
  • przegrzanie niemowlęcia,
  • spożywanie alkoholu przez ciężarną,
  • palenie papierosów przez ciężarną lub osoby z jej otoczenia,
  • młody wiek matki.

Ryzyko zgonu niemowlęcia z powodu SIDS jest również większe u dzieci, które po porodzie były eksponowane na dym papierosowy oraz toksyczne działanie alkoholu.

Śmierć łóżeczkowa – jak wygląda?

Niemowlę, które zmarło z powodu SIDS, zazwyczaj nie wykazuje żadnych oznak walki czy dyskomfortu i zwykle jest odnajdywane przez rodziców lub opiekunów martwe w łóżeczku, w takiej pozycji, w jakiej zasnęło.

Zespół nagłej śmierci łóżeczkowej charakteryzuje się niespodziewanym i niewyjaśnionym zgonem zdrowo wyglądającego niemowlęcia, najczęściej podczas snu. Zjawisko to nie ma zauważalnych ostrzegawczych objawów ani konkretnych przyczyn.

Diagnoza SIDS jest stawiana po wykluczeniu innych możliwych przyczyn zgonu dziecka, po szczegółowym badaniu okoliczności śmierci oraz po badaniu pośmiertnym – autopsji.

Zgon dziecka w czasie snu – jak temu zapobiec?

Istnieje szereg zaleceń, których głównym celem jest sprawienie, że ryzyko wystąpienia nagłej śmierci łóżeczkowej u niemowląt zostanie zminimalizowane. Co radzą rodzicom pediatrzy?

  • Układanie maluszka do spania w pozycji na pleckach – spanie na brzuszku zwiększa ryzyko wystąpienia SIDS.
  • Układanie dziecka do snu na twardym materacu, we własnym łóżeczku – zaobserwowano, że miękkie podłoże zwiększa ryzyko wystąpienia śmierci łóżeczkowej aż pięciokrotnie! Ponadto, w łóżeczku dziecka nie powinny znajdować się ozdoby w postaci otulaczy, ochraniaczy czy poduszek – warkoczy.
  • Karmienie piersią – karmienie naturalne aż o połowę zmniejsza ryzyko śmierci łóżeczkowej. Badaczom nie udało się ustalić, dlaczego. Pojawiły się przypuszczenia, że może chodzić o rozwój mózgu i/lub układu odpornościowego.
  • Podawanie dziecku smoczka – ssanie smoczka zmniejsza ryzyko wystąpienia SIDS.
  • Układanie dziecka do snu w sypialni rodziców, ale w osobnym łóżeczku – spanie w tym samym pomieszczeniu pozwala szybciej zareagować na niepokojące sygnały docierające z łóżeczka dziecka.
  • Z łóżka dziecka należy usunąć wszelkie niepotrzebne przedmioty – wspomniane wyżej otulacze, tekstylne dekoracje i zabawki.

Ponadto pediatrzy zalecają, by nie przegrzewać dziecka i nie przesadzać z wysokością temperatury powietrza w pokoju, w którym maluch śpi (20ºC to optymalna temperatura). Nie należy także zezwalać na to, by ktokolwiek z domowników lub gości palił papierosy w mieszkaniu.

Śmierć łóżeczkowa - czy zastosowanie urządzeń monitorujących oddech niemowlęcia ma sens?

Monitory oddechu są urządzeniami monitorującymi oddech niemowląt podczas snu i wydającymi alarm dźwiękowy w przypadku wykrycia bezdechu. Warto jednak zaznaczyć, że nie ma dowodów na to, że ich użycie zmniejsza ryzyko wystąpienia nagłej śmierci łóżeczkowej.

Specjaliści są zdania, że stosowanie takiego monitora może prowadzić do zwiększonego poziomu stresu u rodziców, szczególnie w przypadku fałszywych alarmów, które mogą zakłócać spokój rodziny. Zastosowanie monitora oddechu może być wskazane w szczególnych przypadkach, np. u niemowląt z niestabilnym stanem oddechowo-krążeniowym, po przebytym incydencie zagrożenia życia lub w rodzinach, w których wystąpiła śmierć łóżeczkowa niemowlęcia.

Śmierć łóżeczkowa – jak reagować?

Należy bezzwłocznie skontaktować się z lekarzem lub zadzwonić pod numer alarmowy 112 lub 999, w przypadku gdy zaobserwujemy u śpiącego niemowlęcia:

  • przerwy w oddychaniu (bezdech),
  • głośny i ciężki oddech (oddech świszczący, brany z dużym wysiłkiem),
  • charczący oddech,
  • sine wargi, drgawki.

Warto też pamiętać o tym, że oddech zdrowego niemowlęcia jest szybszy, płytszy i mniej regularny niż oddech dorosłej osoby, a same ruchy oddechowe klatki piersiowej nie są tak mocno zaakcentowane, jak u dorosłego.

Zespół nagłego zgonu niemowląt jest stosunkowo rzadkim zjawiskiem, ale mimo wszystko warto wiedzieć, jak mu zapobiegać. Zastosowanie się do wskazówek pediatrów i rozsądna obserwacja dziecka w czasie snu sprzyjają zapobieganiu nagłej śmierci łóżeczkowej.

Bibliografia

 
  1. Wasilewska J., Śmierć łóżeczkowa – jak zminimalizować ryzyko jej wystąpienia?, Medycyna Praktyczna, 2012
  2. https://www.kursysos.pl/smierc-lozeczkowa/
  3. https://wyborcza.pl/7,75400,29810511,zespol-naglej-smierci-lozeczkowej-moze-miec-podloze-biologiczne.html
Opublikowano: ; aktualizacja: 05.04.2024

Oceń:
0.0

Komentarze i opinie (0)

Może zainteresuje cię

Potówki u noworodka – jak wyglądają i jak się ich pozbyć?

 

USG przezciemiączkowe (badanie ciemiączka u noworodka) – kiedy wykonać?

 

Pocałunek anioła – co to jest, jak wygląda, czy wymaga usunięcia?

 

Pierwsza doba z noworodkiem

 

Drugie imię – po co? Kiedy nadaje się drugie imię?

 

Najpopularniejsze imiona dla dzieci w 2022 roku

 

Zabieg Credego – co to jest, czy jest konieczny, czy ma skutki uboczne?

 

Problemy skórne noworodków