Zaburzenia integracji sensorycznej u dziecka – kiedy udać się na diagnozę?

Jakie zachowania powinny skłonić rodziców, aby udać się z dzieckiem na diagnozę w kierunku zaburzeń integracji sensorycznej? Czy każde "trudne" dziecko cierpi na zaburzenia SI? Czy diagnoza i terapia są w stanie pomóc dziecku i rodzicom oraz zmienić codzienne zachowanie dziecka?

Trudne zachowania u dzieci – czy to objawy zaburzeń integracji sensorycznej?

Dziecko, które cały czas jest w ruchu, które często wpada na inne dzieci lub przytula je za mocno. Mały człowiek, który wybiera tylko określone konsystencje pokarmów, albo toleruje tylko określony krój i materiał ubrań. Przedszkolak, który cały czas tupie, klaszcze i podskakuje. Te i wiele innych, podobnych, dziecięcych zachowań odbierane są często jako fanaberie, brak współpracy, agresja. Może być to jednak sygnał, że dziecko cierpi na zaburzenia integracji sensorycznej. Takie dziecko, aby być w komforcie, potrzebuje niektórych bodźców mniej, a innych więcej. Kiedy dziecko uzyska komfort, jego zachowanie zdecydowanie się zmienia. Jak można sprawdzić, czy dziecko ma zaburzenia integracji sensorycznej?

Zobacz również: Rozwój mowy dziecka – pierwsze słowa i zdania

Integracja sensoryczna – co to jest?

Integracja to proces tworzenia się całości z części. Integracja sensoryczna to zdolność mózgu do prawidłowej organizacji wrażeń zmysłowych odbieranych z ciała oraz otoczenia przez receptory. W skrócie z języka angielskiego integrację sensoryczną nazywa się "SI" (od: "sensory integration"). Zmysły, którymi dysponujemy to: wzrok, słuch, dotyk, węch, smak, czucie głębokie czyli propriocepcja (receptory znajdują się w mięśniach, ścięgnach i stawach) oraz zmysł przedsionkowy (receptory w uchu środkowym). Układ przedsionkowo –proprioceptywny odpowiada za utrzymanie równowagi, świadomość własnego ciała i przestrzeni, właściwe napięcie mięśniowe oraz koordynację i płynność ruchów. Tyle informacji stale odbieramy z otoczenia, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Kiedy informacje trafiają do mózgu w sposób zorganizowany i zintegrowany, mózg może je wykorzystać do formowania percepcji, zachowania czy uczenia się.

Zobacz też: Zajęcia rewalidacyjne – co to jest?

Teoria integracji sensorycznej

Teoria Integracji Sensorycznej opiera się na wiedzy z zakresu neurobiologii, psychologii, pedagogiki i terapii. Twórczyni teorii Integracji Sensorycznej A. Jean Ayres definiuje ją jako proces, w którym informacje ze wszystkich zmysłów płyną do mózgu, aby tam zostać rozpoznane, posegregowane, zinterpretowane i zintegrowane ze sobą oraz wcześniejszymi doświadczeniami po to, żeby mózg mógł odpowiedzieć na nie właściwą reakcją, czyli wykorzystać w celowym działaniu.

Integracja sensoryczna: rozwój

Proces ten rozpoczyna się już w życiu płodowym. Postępuje stopniowo zaczynając od rozwoju zdolności przetwarzania bodźców przedsionkowo- proprioceptywnych i dotykowych, rozwoju reakcji równoważnych, napięcia mięśniowego, ruchów oczu, ewolucji odruchów, wykształcenia więzi z opiekunem. Następnie odruchy zastąpione zostają reakcjami dowolnymi, rozwija się schemat własnego ciała, duża motoryka i planowanie ruchu, kształtuje się stabilna podstawa, percepcja słuchowa i wzrokowa, koordynacja ciała. Kolejny etap to rozwój ruchów dowolnych i bardziej precyzyjnych- jak operowanie dłonią czy aparatem mowy, powstawanie koordynacji wzrokowo-ruchowej oraz współdziałanie zmysłów. Na koniec następuje specjalizacja mózgowa, czyli dominacja strony ciała, nabywamy zdolności do koncentracji uwagi, czytania, pisania, liczenia, kontroli emocjonalnej i samoakceptacji.

Zobacz też: Afazja ruchowa u dzieci

Zaburzenia SI mogą utrudniać naukę i harmonijny rozwój

Jak widać: w trakcie, gdy rozwija się ich układ nerwowy, dzieci nabywają coraz większych umiejętności w zakresie organizacji wrażeń zmysłowych, bodźców sensorycznych dzięki czemu rośnie ich zdolność do skupiania uwagi, organizacji swoich zachowań i wykonywania codziennych czynności. Adekwatna integracja to podstawa procesu uczenia się. Zaburzenia SI mogą być przyczyna problemów z przyswajaniem wiedzy już na etapie pierwszych lat przedszkolnych. W szkole nierzadko stanowią już poważną przeszkodę

Zaburzenia integracji sensorycznej – rodzaje

Wyróżniamy kilka typów zaburzeń integracji sensorycznej:

Zaburzenia modulacji sensorycznej, czyli nadwrażliwości lub podwrażliwości, które mogą występować osobno lub łącznie i dotyczą wszystkich zmysłów. Modulacja jest procesem, który wzmacnia lub hamuje przesyłanie bodźców do ośrodkowego układu nerwowego po to, aby utrzymać w nim harmonię. Dochodzi do wzmocnienia niektórych sensorycznych informacji płynących z receptorów, aby spowodować silną reakcję, lub wyhamowania tych informacji aby zredukować aktywność. Kiedy modulacja działa prawidłowo, odpowiedź płynąca z ośrodkowego układu nerwowego jest adekwatna do informacji odebranej przez receptor. W sytuacji braku hamowania informacji sensorycznych, mózg odpowiada zniekształconą, zbyt gwałtowną reakcją (nadwrażliwość). Odwrotną sytuacja jest brak wzmacniania bodźca, aby uzyskać reakcję. Potrzeba wtedy o wiele mocniejszego sygnału, żeby mózg mógł dać odpowiedź (podwrażliwość). Najczęściej spotykane to: nadwrażliwość dotykowa, nadwrażliwość słuchowa, nadwrażliwość węchowa, nadwrażliwość wzrokowa., podwrażliwość przedsionkowo- proprioceptywna.

Zaburzenia ruchowe o bazie sensorycznej to zaburzenia posturalne lub dyspraksja. Zaburzenia posturalne przejawiają się zaburzeniami kontroli postawy, nieprawidłowym napięciem mięśniowym, niezintegrowanymi odruchami pierwotnymi. Prowadzą do nieprawidłowych reakcji równoważnych, obronnych i posturalnych w tle. Mogą towarzyszyć im zaburzenia mowy, trudności podczas czytania, pisania czy nauki matematyki.

Dyspraksja to deficyty w planowaniu ruchu, dotyczące zarówno motoryki małej, jak i dużej. Osoby z dyspraksją mają problem z uczeniem się nowych czynności, z powtarzaniem sekwencji ruchów, często są niezgrabne ruchowo i wolniej rozwijają się w tym zakresie.

Zaburzenia różnicowania sensorycznego, czyli rozpoznawania różnic, np. zmysłem dotyku, słuchu czy smaku.

Objawy zaburzeń integracji sensorycznej u dzieci

Dzieci cierpiące na zaburzenia integracji sensorycznej często zachowują się nietypowo – tolerują tylko określony rodzaj i materiał ubrań, mocno przytulają i zderzają się z innymi dziećmi albo nie lubią przytulania, niekomfortowo czują się w miejscach zatłoczonych lub hałaśliwych, są wybiórcze pokarmowo. Wyróżniają się wśród rówieśników ze względu na nadmierną potrzebę ruchu, krótki czas skupienia uwagi na jednej czynności, niezgrabność ruchową. Trudniej jest im opanować czynności samoobsługowe, uczyć się nowości, np. jazdy na rowerze, samodzielnego huśtania na huśtawce, sznurowania butów. Często mają problemy w szkole - z usiedzeniem w miejscu, dokończeniem zadania, prawidłowym chwytem pisarskim.

Pierwsze sygnały zaburzeń integracji sensorycznej można zauważyć i zdiagnozować już u trzylatków. Trzy, cztery czy pięć lat to dobry czas na wykonanie oceny procesów integracji sensorycznej i rozpoczęcie terapii, aby w trakcie terapii wypracować jak najwięcej, zanim dziecko pójdzie do szkoły.

Jak pomóc dziecku z zaburzeniami integracji sensorycznej? Terapia SI

Rodzice dzieci z zaburzeniami integracji sensorycznej często nieświadomie podążają za dzieckiem, aby ułatwić mu codzienne funkcjonowanie. Są bardzo uważni na komunikaty płynące od dziecka, znają jego ograniczenia w pewnych obszarach, np. dotyczących wyboru ubrań, jedzenia, miejsc spotkań. To pierwszy i bardzo ważny krok, który wspiera dziecko. Warto na tym nie poprzestawać, umówić się z dzieckiem na ocenę procesów integracji sensorycznej aby dokładnie określić, które obszary funkcjonowania potrzebują szczególnego wsparcia. Często taka informacja jest również bardzo wspierająca dla rodzica, który w końcu dowiaduje się, że zachowanie jego dziecka jest podyktowane konkretną trudnością czy też złą wolą, złym wychowaniem lub złośliwością. Następnie razem z terapeutą integracji sensorycznej tworzona jest indywidualna dieta sensoryczna dla dziecka, którą należy stosować w domu, a często dzięki współpracy z nauczycielami dziecka, udaje się także włączyć ją w aktywności przedszkolne lub szkolne. Taka dieta, to oprócz terapii w gabinecie, realne wsparcie i pomoc dla dziecka. Może z niej korzystać cała rodzina, także rodzeństwo, ponieważ to świetna i ciekawa zabawa.

Czytaj również: Terapia zaburzeń IS – kto ja wykonuje, jak przebiega terapia zaburzeń integracji sensorycznej?

Zaburzenia SI – terapia w domu

Jak może wyglądać dieta sensoryczna w domu? Terapia SI w domu dziecka w domu może być przeprowadzana codziennie przy niewielkim wysiłku i nakładach finansowych, nie potrzeba specjalistycznych sprzętów. Najczęściej wystarczy to, co mamy pochowane po kątach w dziecięcym pokoju.

Gumowa piłka do fitnessu mamy, będzie świetna do ćwiczeń wzmacniających brzuch lub grzbiet dziecka (mięśnie posturalne), a także przyda się do masażu (dotyk, propriocepcja). Poduszki lub pufa sprawdzą się aby na nie skakać, rzucać się nimi lub zakopywać w nie, co świetnie dostymulowuje czucie głębokie. Z chusty do noszenia dzieci i drążka rozporowego możemy uczynić huśtawkę, wspomagającą zmysł przedsionkowy. Gotowanie razem z rodzicami to świetne ćwiczenia węchu, smaku, motoryki małej czy dotyku. Najważniejsze jest to, aby tym „ćwiczeniom” towarzyszyła dobra, wesoła atmosfera. Wtedy mamy możliwość prowadzenia terapii, której dziecko podda się z radością oraz spędzenia wielu pozytywnych chwil razem.

Bibliografia

 
  1. „Terapia Integracji Sensorycznej”, Bożenna Odowska- Szlachcic, Wydawnictwo Harmonia, Gdańsk 2014
  2. „Kwestionariusz Rozwoju Sensomotorycznego”, Zbigniew Przyrowski, Wydawnictwo Empis, Warszawa 2014
  3. „Neurobiologiczne Podstawy Integracji Sensorycznej”, Praca zbiorowa Polskiego Stowarzyszenia Terapeutów Integracji Sensorycznej, Warszawa
Opublikowano: ; aktualizacja: 14.12.2021

Oceń:
0.0

Joanna Dziewięcka

Joanna Dziewięcka

psycholog, terapeutka SI

Jestem psychologiem w nurcie Rodzicielstwa Bliskości, terapeutką integracji sensorycznej. Wspieram kobiety w czasie ciąży i porodu jako doula oraz pomagam ułatwiać rodzicielstwo jako doradca noszenia w chustach. W 2006 roku rozpoczęłam studia na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi, które ukończyłam po 3 latach z tytułem licencjata ratownictwa medycznego. Następnie przeniosłam się do Warszawy, aby studiować psychologię na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. W "międzyczasie" pracowałam jako ratownik medyczny na Oddziale Intensywnej Opieki Kardiologicznej oraz rozpoczęłam studia zaoczne, aby zostać pielęgniarką. Pojawienie się moich synów sprawiło, że zaczęłam wracać do psychologii. Uczestnicząc w kilku konferencjach rodzicielstwa bliskości, wielu kursach i szkoleniach dla psychologów prowadzonych przez Agnieszkę Stein, Małgorzatę Stańczyk (ostatnio 9 miesięcy Szkoły Konsultacji) czy Anitę Janeczek-Romanowską, zaczęłam przewartościowywać swoje życie zawodowe. Tym, co dodało mi odwagi, była diagnoza dystrofii mięśniowej Duchenne'a u najmłodszego synka – to był ten moment, w którym postanowiłam zrezygnować z pracy etatowej, aby mieć bardziej elastyczny grafik.

Komentarze i opinie (0)

Może zainteresuje cię

Salmonella u dziecka – przyczyny, objawy, leczenie

 

Leki na anginę – antybiotyk i leki bez recepty w leczeniu dzieci i dorosłych

 

Krople do nosa dla dzieci – na zatkany nos, zatoki, katar alergiczny

 

Tran dla dzieci – czy warto suplementować tran?

 

Jęczmień u dziecka – przyczyny, domowe sposoby i leczenie jęczmienia na powiece

 

Bóle stawów u dzieci – jakie są przyczyny bolących stawów u dziecka?

 

Integracja sensoryczna

 

Jak zbijać gorączkę u dzieci?