Zaparcia u dzieci – przyczyny, objawy, leczenie

Brak zdjęcia

mamazone.pl 9 grudnia 2022

Średnio u co czwartego małego pacjenta zgłaszającego się z rodzicami do poradni gastroenterologicznej przyczyną wizyty są zaparcia. To jedna z najczęstszych dziecięcych dolegliwości dotyczących układu pokarmowego. Jest naprawdę przykra, i to nie tylko dla dziecka, ale także rodziców. Na szczęście, zaledwie co dwudziesty przypadek zaparć u dzieci jest spowodowany rzeczywistymi nieprawidłowościami w organizmie. Pozostałe 95% jest skutkiem błędów dietetycznych lub stanowią je zaparcia niewywołane żadną chorobą. Jak pomóc dziecku, które nie może zrobić kupy?

Konsultacja: Edyta Żółtowska-Górska, psycholog

Czym jest zaparcie?

Zaparcie (zatwardzenie, obstrukcja) to utrudniona lub rzadka (mniej niż dwa razy w tygodniu) defekacja. O zaparciu mówimy wtedy, gdy dana osoba załatwia się zbyt rzadko, czyli nie częściej niż raz na 3 dni (2 razy w tygodniu lub rzadziej), stolec jest twardy, zbity, spieczony lub w formie owalnych, twardych grudek, a wypróżnienie wymaga wysiłku i jest bolesne.

Dziecku, które cierpi na zaparcia, trzeba jak najszybciej pomóc, bo wydalanie zbitego i twardego stolca boli, a do tego problemy z wypróżnianiem (bez względu na przyczynę), mają tendencję do przekształcania się w tzw. zaparcia nawykowe. Dziecko, które ma za sobą trudne doświadczenia w toalecie, w obawie przed bólem zaczyna odruchowo wstrzymywać stolec, gdy tylko czuje parcie. Układa się w pozycji, która sprzyja wstrzymaniu stolca, np. chodzi na palcach, trzyma się za pupę, zaciska pośladki. W efekcie stolec staje się bardziej zbity i trudniejszy do wydalenia. To z kolei powoduje większy ból i koło się zamyka.

Objawy zaparcia

Mali pacjenci, którzy cierpią z powodu zaparć, oprócz bólu brzucha skarżą się na nudności, mają słaby apetyt, bywają rozdrażnione, zwłaszcza gdy dopada je znienawidzona potrzeba załatwienia się. Gdy stolec długo zalega w jelitach, dziecko staje się ospałe, apatyczne, cierpi na bóle, a nawet zawroty głowy.

Już po chwili jedzenia posiłku dziecko stwierdza, że nie ma ochoty na więcej. Starsze dzieci miewają także zaburzenia koncentracji. W skrajnych przypadkach może nawet dojść do spowolnienia rozwoju fizycznego. Poza tym zaparcia mogą spowodować zastój w drogach moczowych, co sprzyja zakażeniom układu moczowego, a nawet moczeniu nocnemu.

Lekarz badający dziecko z zaparciami może wyczuć dotykiem zbite masy w końcowym odcinku jelita. Twardy stolec tworzy wreszcie coś w rodzaju korka. Ponieważ wszystko to powoduje jednocześnie rozciągnięcie zwieracza, a jelita nadal pracują, część luźniejszej kupy może przedostawać się obok zbitej. W efekcie dziecko pomimo zaparcia popuszcza kupę, brudząc majtki. Rodzice często się wtedy złoszczą, a nawet karcą dziecko. To niedopuszczalne, bo nie ma w tym winy malca.

Zdarza się także, że podczas zaparcia, gdy w dolnym odcinku jelita tworzy się wspominany korek, rodzice podają dziecku do picia środek przeczyszczający. Nic bardziej błędnego! To tylko nasili problem i spowoduje co najwyżej popuszczanie stolca, ale nie uśmierzy dolegliwości i nie zlikwiduje problemu. Najpierw trzeba odkorkować jelita z dołu.

Jakie są przyczyny zaparć?

Najczęściej, bo aż 95% przypadków, stanowią zaparcia czynnościowe, czyli takie, które nie są spowodowane żadną chorobą. Pozostałe przypadki mają swe źródło w jakichś zaburzeniach. Oto możliwe przyczyny.

  • Nieodpowiednia dieta, np. zbyt mała dawka błonnika w diecie, niedostateczna podaż płynów, u niemowląt wprowadzane pokarmów stałych, niemlecznych.
  • Choroby przewodu pokarmowego, np. uchyłki odbytnicy, wypadanie błony śluzowej odbytnicy, stany zapalne, ropień okołoodbytniczy, hemoroidy, szczelina odbytu, skręt jelit, schorzenia jelit, odbytnicy i odbytu (zwężenie kanału odbytnicy, przetoki jelitowo-moczowe),
  • Choroby metaboliczne, np. niedoczynność tarczycy, niedoczynność nadnerczy, hiperkalcemia.
  • Odwodnienie.
  • Zaparcia po lekach, np. przedawkowanie witaminy D, doustne podawanie preparatów żelaza.
  • Choroby układu nerwowego i mięśniowego: mózgowe porażenie dziecięce, dystrofia mięśniowa, wrodzona wiotkość mięśni, uszkodzenie rdzenia kręgowego.
  • Przyczyny psychiczne, np. stres, brudne toalety, kary, molestowanie seksualne.

Psychiczne podłoże zaparć u dziecka

Niekiedy zaparcia mają podłoże psychiczne. Problem często zaczyna się od tego, że dziecko chce robić kupę tylko w swoim domu, więc w przedszkolu albo u znajomych wstrzymuje stolec. Niestety, kiedy wreszcie znajdzie się w swojej toalecie, okazuje się, że zrobienie kupy jest już trudne i bolesne. W końcu więc malec zaczyna odsuwać moment pójścia do ubikacji nawet we własnym domu.

Jeśli zaobserwujesz, że dziecko wypróżnia się tylko w domu, ale nie sprawia mu to żadnych problemów, nie staraj się zmienić tej sytuacji. Niech malec korzysta z ubikacji tam, gdzie chce.

Dieta przy zaparciach

Zwykle pierwszym krokiem w zwalczaniu zaparć u dziecka, jest skrupulatna analiza diety. Jeśli królują w niej słodycze, produkty wysoko przetworzone i fast food, a brakuje wody oraz warzyw i owoców bogatych w błonnik, można przypuszczać, że przyczyną problemów z wypróżnianiem są właśnie błędy żywieniowe.

W takiej sytuacji do jadłospisu dziecka włącz produkty, które ułatwiają wypróżnianie. Są to:

  • świeże, surowe warzywa i owoce,
  • gruboziarniste kasze,
  • jogurty,
  • przegotowana letnia woda,
  • kompot z suszonych śliwek.

Przy zaparciach zrezygnuj z podawania:

  • bananów,
  • ryżu,
  • białego pieczywa,
  • kakao,
  • czekolady.

Koniecznie zadbaj o to, by dziecko było aktywne fizycznie, bo siedzący tryb życia nasila problemy z wypróżnianiem, natomiast ćwiczenia pobudzają jelita do pracy.

Zaparcia – kiedy iść z dzieckiem do lekarza?

Zmiana diety nie pomogła? Czas na wizytę u lekarza. Może on zlecić wykonanie kilku badań, np. USG brzucha, określenie poziomu hormonów tarczycy czy witaminy D. Kłopoty z oddawaniem stolca mogą być bowiem objawem alergii pokarmowej, mukowiscydozy lub konsekwencją przyjmowania niektórych leków, np. antybiotyków czy witaminy D.

Jak pomóc dziecku, które ma zaparcia?

  • Porozmawiaj o fizjologii

Jeśli dziecko łączy wypróżnianie się z bólem, wytłumacz, że „świeża kupa” jest miękka jak plastelina, łatwo prześlizguje się przez jelita i wpada do ubikacji. Co innego, jeśli kilka dni „mieszka w brzuchu” – wtedy staje się twarda jak orzech i jest jej trudniej wydostać się na zewnątrz. Przekonaj dziecko, że teraz trzeba zrobić wszystko, by kupa znowu była miękka. Wytłumacz, że będą potrzebne zmiany w diecie i stylu życia. Ewentualnie możesz w porozumieniu z pediatrą wprowadzić leki bądź suplementy diety leczące zaparcia. Na tym poprzestań i cierpliwie czekaj na efekt. Nie wywieraj presji na dziecko, nie patrz wyczekująco za każdym razem, gdy siada na sedesie. Żeby się wypróżnić, dziecko, tak jak i dorosły, potrzebuje spokoju.

  • Znajdź produkt, który pobudzi jelita dziecka

Dobrym wyborem będzie np. kapusta kiszona, kefir, jogurt albo śliwki. Niech malec wybierze sam, co chce wprowadzić do diety na stałe, by kupa była miękka i pojawiała się regularnie.

  • Oswój temat...

Niech „ kupa”, „wizyta w toalecie”, „ wypróżnianie” będą w waszym domu normalnymi, a czasem nawet zabawnymi tematami.

  • Wytłumacz, czym jest kupa i trawienie. Opowiedz o pysznym deserze, który wędruje po przewodzie pokarmowym, zostawia wszystko co najlepsze w organizmie, a potem, kiedy zostaną tylko jego niepotrzebne resztki, jest wydalany. Możesz też porównać kupę do ścinków, które wyrzucamy po wycięciu pięknego rysunku.
  • Wspólnie z dzieckiem narysuj człowieka, który zjada posiłek i następnie go wydala.
  • Zachęć malca do narysowania kupy, albo ulepienia jej z plasteliny. Przy tej okazji opowiedz, z czego składa się stolec i dlaczego tak ważne jest jego wydalanie.
  • Przeczytajcie książkę Pernilli Stalfelt „Mała książka o kupie”. Dziecko ubawi się przy opisach puszczania bąków, z fascynacją będzie oglądać kupy w różnych kształtach i rozmiarach. Dowie się, że wypróżniają się wszyscy, nawet znane osobistości i królowie – jest to więc zupełnie normalne i powszechne zjawisko. W książce poruszany jest także problem biegunki i zatwardzenia. Dzięki dowcipnym opisom i ładnym ilustracjom malec oswoi trudny dla niego temat robienia kupy.

Mała książka o kupie

Fot. Wydawnictwo Czarna Owca

Warta uwagi jest też pozycja: „O małym Krecie, który chciał wiedzieć, kto mu narobił na głowę ” Wolfa Erlbrucha oraz – dla dzieci starszych (5-7 lat) „Kupa” Nicoli Davies.

O małym krecie

Fot. Wydawnictwo Hokus - Pokus

Kupa

Fot. Wydawnictwo Dwie Siostry

  • ... ale nie pozwól, by wszystko kręciło się wokół niego

Przestań wciąż pytać dziecko, czy chce iść do toalety i nie omawiaj z innymi jego problemu. To może być dla dziecka krępujące, stresujące i może nasilić problemy z wypróżnianiem. Kupa nie powinna stać się głównym tematem rodzinnych rozmów. Tłumacz więc dziecku, że wypróżnianie jest naturalną czynnością, ale to nie znaczy, że trzeba wędrować z nocnikiem na środek salonu.

Powiedz, że kupę można oglądać, a wręcz warto to robić, bo dzięki temu możemy dowiedzieć się wiele o naszym stanie zdrowia, ale lepiej jej nie dotykać, bo znajduje się w niej masa bakterii, które jeśli np. trafią do ust, mogą wywołać wymioty i ból brzucha. Dlatego tak ważne jest mycie rąk przed wyjściem z toalety.

  • Nie strasz i nie obwiniaj dziecka

Nie mów: „Jak nie zrobisz kupy, będzie bolał cię brzuch” i nie narzekaj: „Znów nie robiłeś kupy w przedszkolu!”. Lepiej, jeśli powiesz o swoich doświadczeniach: „Rozumiem cię, ja też mam problemy z robieniem kupy w obcych miejscach. Dlatego staram się ją robić w domu, ale czasem nie mam wyjścia i muszę zrobić w pracy”.

  • Nagradzaj za każdą „udaną” wizytę w toalecie

Nie chodzi o dawanie prezentów – wystarczy pochwała, naklejka albo wyjście na długi spacer. To ważne na początku, potem warto od tego odejść, bo przecież chodzi o to, by dziecko prawidłowo wypróżniało się dla siebie, a nie dla nagrody czy rodziców. Musi więc samo dostrzec, że jeśli nie zwleka z wizytą w toalecie, to robienie kupy przestaje być problemem. Możesz nawet zapytać: „Ale ulga, co? Brzuszek jest teraz zadowolony, bo nie musi nosić niepotrzebnych ciężarów. Czujesz się teraz lekko, prawda? Masz ochotę pobiegać? Chodźmy na spacer!”.

  • Poczekajcie razem

Gdy malec siada na sedesie, możesz mu zaproponować, że poczekacie razem na kupę, bo „może się namyśli i zechce wyjść”. Porozmawiajcie, poczytacie bajkę, niech malec opowie ci coś śmiesznego. Pod stopy dziecka można podstawić niski stołeczek lub podest. Taka pozycja zwiększy szansę na sukces.

  • Przymróż oko

Gdy malec siedzi na nocniku można zawołać: „Halo, halo kupo, gdzie się zgubiłaś, czekamy tu na ciebie, bo chcemy już pójść się bawić”. Tata lub mama mogą też udawać, że pomagają dziecku, np. napinając się, ściskając mięśnie brzucha i robiąc odpowiednią minę. Śmiech i żarty pomagają zwłaszcza wtedy, gdy sytuacja zaszła już tak daleko, że dziecko jest przerażone perspektywą pójścia do toalety.

  • Wprowadź grafik

Niech wszyscy w rodzinie zaczną stawiać kropki w kalendarzu (każdy innym kolorem) za każdym razem, gdy uda im się zrobić kupę. Dziecko będzie mogło zauważyć, że wszyscy regularnie się wypróżniają, chociaż o różnych porach. Oczywiście to ważne, by samo też dostawiało swoje kropki. Kiedy kalendarz zacznie się nimi zapełniać, możecie uznać, że misja zakończyła się sukcesem.

To ważne!

Jeśli malec nie ma zaparć, nie róbcie zamieszania wokół wizyt w toalecie. Dziecko powinno wiedzieć, że wypróżnianie to naturalny proces, który poza wyjątkowymi sytuacjami nie wymaga nadzoru i nie jest tematem rozmów. Wzmożone zainteresowanie rodziców i ich nieadekwatne emocje mogą wręcz wywołać problem. Zdarza się nawet, że dzieci widząc jak bardzo rodzicom zależy na tym, by oddały stolec, wykorzystują to jako kartę przetargową i w zależności od tego, czy rodzice zachowują się zgodnie z ich oczekiwaniami, robią kupę lub nie.

Opublikowano: ; aktualizacja: 09.12.2022

Oceń:
3.7

Komentarze i opinie (0)

Może zainteresuje cię

Spacerówka dla dziecka – jak wybrać? Rodzaje spacerówek, spacerówka a parasolka

 

Taniec dla dzieci – taniec z niemowlakiem w chuście, szkoła tańca dla dzieci

 

Zapalenie oskrzeli u dzieci – objawy, leczenie, domowe sposoby

 

Dziecko chrapie – czy to normalne?

 

Jak podawać dzieciom antybiotyki?

 

Czat z pediatrą immunologiem - szczepienia

 

Higiena przy atopowym zapaleniu skóry

 

Elektrolity dla dzieci – działanie, skuteczność, które najlepsze