Wyniki raportu stworzonego na podstawie badań europejskiego
programu "Kids Online" niestety nie są optymistyczne. Na dziecko
korzystające z Internetu z roku na rok czyha coraz więcej
zagrożeń.
Okazuje się, że polskie dzieci są dużo bardziej narażone na
niebezpieczeństwo w sieci niż dzieci z innych państw europejskich.
Raport, cytowany przez "Rzeczpospolitą", ujawnia, że w Polsce aż
połowa najmłodszych internautów otrzymała wiadomości o charakterze
seksualnym. Zwiększone ryzyko wiąże się głównie z faktem wyższego
niż średnia europejska odsetku dzieci w wieki 9-17 lat mających
swobodny dostęp do Internetu (w Polsce to 89 proc., w UE - 75).
O bezpieczeństwo dzieci powinni zadbać przede wszystkim rodzice
i opiekunowie. Niestety, świadomość zagrożeń w Polsce znajduje się
na niezwykle niskim poziomie. O tym, że ryzyko można zminimalizować
za pomocą np. programów filtrujących treść, wie zaledwie 20 proc.
Polaków. Dla porównania, z takich narzędzi korzysta aż 80 proc.
brytyjskich rodziców.
Komentarze