Jak pokonać kryzys
Paulina KmiećElastyczność to warunek przetrwania w najtrudniejszych sytuacjach życiowych. Na szczęście, można się jej nauczyć.
Elastyczność to warunek przetrwania w najtrudniejszych sytuacjach życiowych. Na szczęście, można się jej nauczyć.
Postaw sobie swoje własne, indywidualne cele życiowe, do których będziesz zdecydowanie dążyć.
W życiu, jak to w życiu, codziennie natrafiamy na nowe wyzwania, trudne sytuacje, z których duża część wydarza się po raz pierwszy. To, jak uda się przebrnąć przez trudności, rozwiązać zagadki i rozwikłać konflikty zależy w dużej mierze od tego, jak szybko umiemy dostosować się do nowej sytuacji, skorzystać z wcześniejszych doświadczeń, odszukać w swojej głowie lub w otoczeniu niezbędne umiejętności i informacje. Jeśli będziemy działać schematycznie, idąc za czyjąś radą, sztywnymi zaleceniami z poradnika czy też pokieruje nami lęk przed konfrontacją z potencjalnymi trudnościami, nasze postępowanie będzie mało adekwatne do sytuacji, a przez to mało skuteczne. Aby wybrnąć, musimy być elastyczni.
Elastyczność to umiejętność adaptowania się w obliczu przeciwności, sztuka "odbijania się" od kolejnych trudności życiowych. Jest przeciwieństwem długotrwałego fiksowania się na nieprzyjemnych sytuacjach, niepowodzeniach, urazach. Wszyscy znamy osoby, które latami przeżywają kryzysy z zamierzchłej przeszłości, jakby coś przeszkadzało im wstać, otrzepać się i iść dalej. Ten, kto umie być elastyczny, cierpi, jednak potrafi pokonać swoje cierpienie. Upada, przeżywa rozpacz, smutek lub inne trudne emocje, w końcu jednak pokonuje przeszkodę. Znów jest otwarty, spokojny, czuje się bezpieczny.
To co sprzyja elastycznemu rozwiązywaniu problemów, to życzliwe, przyjazne otoczenie. Kochająca rodzina, grono przyjaciół i znajomych tworzą klimat, w którym łatwiej o dystans do lęków czy innych trudnych emocji.
Elastyczności można się nauczyć. W jej skład wchodzą bowiem zachowania, przekonania i działania, które można po prostu rozwijać. Podstawowym warunkiem jest jednak świadomość i akceptacja faktu, że zmiany, trudności i kryzysy są nieodłącznym elementem naszego życia, nie uda się ich uniknąć. Równie ważna jest umiejętność radzenia sobie z silnymi uczuciami i impulsami, zdolności komunikacyjne, sztuka tworzenia realistycznych planów, pozytywny obraz siebie. Na co dzień warto pamiętać o kilku konkretnych zasadach:
Pielęgnuj związki z innymi ludźmi. Ważne są przede wszystkim te relacje oparte na wzajemnym zaufaniu, bliskie, stabilne, długotrwałe. Ale nie tylko. Każdy z nas pełni rozmaite role społeczne - jest sąsiadem, pracownikiem, pracodawcą, pacjentem, uczniem - relacje budowane w każdym z tych obszarów naszej aktywności mają duże znaczenie dla ogólnego samopoczucia.
Łap dystans do życiowych kryzysów. Na różnego rodzaju kryzysy życiowe, zarówno swoje jak i cudze, staraj się nie patrzeć jakby były nierozwiązywalne. Ich przebieg w dużej części zależy od naszej interpretacji wydarzeń i dalszego postępowania. Każdy kolejny kryzys przynosi drobne, subtelne sposoby i umiejętności, które pomagają czuć się lepiej w trudnych momentach.
Stawiaj sobie cele. Postaw sobie swoje własne, indywidualne cele życiowe, codziennie myśl o tym, co możesz zrobić, by przybliżyć się do ich realizacji.
Aktywnie bierz się za kłopoty. Działaj. Smutek i stagnacja przytłaczają. Podejmuj decyzje, przyj do przodu energicznie i zdecydowanie.
Troszcz się o siebie. Kiedy pojawiają się trudności, pomyśl z miłością o sobie. Głęboka i prawdziwa miłość do samego siebie to najlepszy punkt wyjścia do wszelkiego działania. Staraj się doceniać własne sukcesy, poznawaj swoje zdolności, chwal siebie. Większość z nas na przestrzeni swego życia rozwija się intensywnie. Niektórym udaje się dokonać z własnym losem rzeczy prawdziwie niezwykłych - biorąc pod uwagę punkt wyjścia, z którego startowali i trudności, z jakimi przyszło im się borykać po drodze. Może ty także jesteś taką osobą? Jeśli tak - możesz być z siebie dumna, możesz codziennie się chwalić.
Komentarze