On nie chce seksu po porodzie – co robić?

Od kiedy urodziłaś dziecko, partner unika seksu? Widzi w tobie tylko matkę, a nie kochankę? Chciałabyś, aby między Wami było jak dawniej i czuć się atrakcyjna dla swojego partnera? Z pewnością uda się wrócić do wzajemnego pożądania i udanego seksu po narodzinach dziecka. Wymagać to będzie empatii, zrozumienia i cierpliwości.

Przede wszystkim musisz wiedzieć, że nie jesteś jedyną mamą, która ma ten problem. W wielu związkach wszystko jest w erotycznym porządku dopóty, dopóki nie pojawi się dziecko. Bywa nawet, że sama wiadomość o ciąży lub uwypuklający się brzuch źle wpływają na atmosferę w sypialni. Kobieta czuje, że partner nadal ją kocha, bo troszczy się o nią, przytula, całuje i zasypia, czule ją obejmując. Tyle, że nie patrzy już na nią jak na kobietę. Jego pocałunki są pełne ciepła, ale nie gorące. Jego dotyk jest czuły, lecz bez pożądania. Tak, jakby "zaczynając się" jako matka, "skończyła się" jako kobieta.

Większość mam początkowo nawet nie zauważa tej zmiany. Są zaaferowane nową rolą i zmęczone opieką nad noworodkiem. Jednak kiedy mija trochę czasu od porodu, zaczynają się niepokoić. Tęsknią za seksem i obawiają się, że brak współżycia może osłabić więź z partnerem. Jesteś w podobnej sytuacji?

Zastanawiasz się, dlaczego tak się dzieje i jak możesz przeciwdziałać tym alarmującym zmianom? Czytaj dalej!

To też może Cię zainteresować: Lęk przed ciążą – czy to normalne?

Nie chcę, żeby cię bolało

Jednym z najczęstszych powodów, dla których świeżo upieczony ojciec unika współżycia po porodzie jest obawa, że skrzywdzi partnerkę. Zwłaszcza jeśli kobieta nie raz skarżyła się, że krocze ją boli czy ciągnie. Pęknięte lub nacięte krocze często przecież powoduje spory dyskomfort. Wiele kobiet obawia się więc powrotu do współżycia nawet wtedy, kiedy wszystko już jest zagojone. Ich lęk przed bólem sprawia, że zamiast rozkosznej wilgoci i podniecenia jest suchość i niechęć. Jeśli masz empatycznego mężczyznę, to on też może odczuwać podobny niepokój. "Co to za facet, który sprawia partnerce ból, zamiast dać jej ekstazę?" - myśli i odwleka moment powrotu do współżycia. Tym bardziej, jeśli już próbowaliście się kochać, ale musieliście porzucić ten pomysł, bo jednak bolało. Co robić jeśli ty uważasz, że jesteś już gotowa, a on wciąż się waha?

Przeczytaj też: Karmienie piersią a powrót do pracy

  1. Idź do lekarza, poproś o badanie i opinię, czy już możesz wrócić do współżycia. Jeśli lekarz nie widzi przeciwwskazań, zapytaj, czy może napisać ci to na kartce.
  2. W domu przeprowadź "próbę generalną". Wsuń palce do pochwy i sprawdź, czy nie czujesz bólu lub dyskomfortu. W ten sposób zmniejszysz ryzyko erotycznego fiaska. To ważne zwłaszcza jeśli niedawno już jedno zaliczyliście.
  3. Jeśli nic cię nie boli i czujesz apetyt na seks, postaw koło łóżka tubkę lubrykantu (koniecznie bez barwników i środków zapachowych) i wymrucz partnerowi wieczorem do ucha "kochanie, byłam u lekarza, obejrzał mnie i powiedział, że jestem stworzona do seksu. Nie chciałbyś tego sprawdzić?". Jeśli ważna jest dla niego opinia autorytetu, łatwiej da się namówić. Powiedz mu także, że nawet, jeśli na początku będziesz czuć odrobinę dyskomfortu, lubrykant sprawę załatwi. Te słowa sprawią, że mężczyzna poczuje się pewniej.
  4. Zaproponuj, byście na początku kochali się w pozycjach, w których ryzyko ewentualnego uszczerbku jest prawie niemożliwe czyli np. w pozycji misjonarskiej lub na łyżeczkę. To jeszcze bardziej utwierdzi go w przekonaniu, że będziesz bezpieczna.

Przeczytaj również: Karmienie piersią na leżąco i półleżąco

Nie gniewaj się, ale nic nie czuję

Nie ma co udawać, że poród nie zmienia ciała kobiety: dziecko, torując sobie drogę na świat, zostawia ślad. Może nim być pęknięte krocze, rozszerzenie kanału rodnego czy rozciągnięte mięśnie (do takich zmian nie dochodzi tylko przy porodzie przez cesarskie cięcie ). W takiej sytuacji doznania mężczyzny podczas stosunku mogą być gorsze. Zwłaszcza, jeśli sam przez naturę zbyt hojnie obdarzony nie jest. A skoro doznań brak, to i do seksu się nie garnie. Tym bardziej, że masturbacja szybciej daje upragnione efekty. Bywa też tak, że jeśli przez większość ciąży, kobieta nie może uprawiać seksu, jej partner przyzwyczaja się radzić sobie na własną rękę.

Co robić? Na pewno nie załamywać rąk, że już nigdy nie będzie jak dawniej, tylko zacząć pracować nad powrotem mięśni pochwy do formy. Pewien procent elastyczności z czasem odzyskają same - ale niewielki. Trzeba więc trochę im w tym pomóc.
Służą temu ćwiczenia mięśni dna miednicy, zwane ćwiczeniami Kegla - a zwłaszcza mięśnia łonowo-guzicznego, który często jest wręcz nazywany mięśniem Kegla. Jak je wykonać? Oto instrukcja:

  1. Na początku, podczas oddawania moczu, postaraj się zacisnąć mięśnie, tak by zatrzymać jego strumień. Udało się? Gratulacje! Oto właśnie znalazłaś mięśnie, które będziesz trenować.
  2. Wiedząc już, jak nad nimi panować, zacznij ćwiczyć czyli wielokrotnie je napinaj i rozluźniaj.
  3. Rób to kilka razy dziennie. Możesz ćwiczyć w każdej sytuacji: jadąc samochodem, jedząc obiad, oglądając telewizję czy leżąc wieczorem w łóżku.

Nie będziemy obiecywać, że kilka dni ćwiczeń sprawę załatwi. Potrzeba dwóch, trzech miesięcy, żeby zobaczyć dobre efekty. Dlatego zacznij ćwiczyć już dziś. Bonusem będą lepsze orgazmy - kiedy mięsień łonowo-guziczny jest sprawny, kobiety intensywniej szczytują.

Uwaga: musicie się szczerze rozmówić i ustalić, że on przestanie się masturbować. Jeśli napięcie seksualne nie będzie miało szansy się nagromadzić, mężczyzna nie będzie zainteresowany podjęciem współżycia. Poza tym, jeśli przez zbyt długi czas będzie osiągał orgazm tylko dzięki masturbacji, jego członek przyzwyczai się do nacisku ręki. Potem mężczyzna może mieć problem ze szczytowaniem podczas stosunku. Nacisk ścianek pochwy (nawet nie rozciągniętej porodem), zawsze będzie słabszy niż nacisk ręki. Jeśli jednak twój mężczyzna zaprzestanie masturbacji (najlepiej całkowicie, przynajmniej na kilka miesięcy), po jakimś czasie stosunek znów zacznie mu się kojarzyć z głównym źródłem przyjemności erotycznej.

Widziałem i teraz nie mogę…

Czy partner powinien być przy porodzie , czy lepiej go nie zapraszać? Na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi, która byłaby dobra dla wszystkich. Ostateczny werdykt zależy od wielu czynników. Faktem jednak jest, że niektórzy mężczyźni mdleją podczas porodów, inni niemal przeżywają traumę, nie mogąc ulżyć partnerce w cierpieniu, a jeszcze inni, nie są w stanie znieść - a potem zapomnieć - widoku umęczonego i zakrwawionego krocza. Potem ilekroć pomyślą o seksie, staje im przed oczyma widok z sali porodowej. Masz wrażenie, że ten problem dotyczy twego mężczyzny? Dotrzyj do partnera tym samym "kanałem", jakim dotarły do niego negatywne impulsy - wykorzystaj bodźce wzrokowe. O tym, że mężczyźni są wzrokowcami, nikogo przekonywać nie trzeba. Dlatego jeśli będziesz prezentować partnerowi jak najczęściej bardzo kuszące obrazki, w końcu zapomni o widokach z porodówki. Nie martw się, że po porodzie twoje ciało wygląda inaczej. Kobiety, które przybrały trochę na wadze, często nie zdają sobie sprawy, że ich nowe zaokrąglone ciało jest bardzo atrakcyjnego dla ich partnerów, a wszelkie ewentualne rozstępy, cellulit czy inne drobne niedoskonałości są praktycznie niewidoczne.

Jeśli chcesz poczuć się pewniej, kup dwa, trzy nowe komplety bielizny np. gorseciki z haczykami do pończoch. Gorseciki pomogą zatuszować rozciągniętą skórę na brzuchu i wyeksponować piersi. A pończochy… Zdaniem sprzedawców w sex shopach, mężczyźni wprost je uwielbiają. Odrobina makijażu, wysokie obcasy - kiedy tak apetycznie "opakowana" pokażesz się partnerowi, ten nie będzie w stanie oderwać od ciebie oczu i powiedzieć "nie".

Teraz jesteś matką!

Jest jeszcze jeden powód, dla którego mężczyzna odmawia seksu po porodzie. Jest nim zjawisko, zwane przez seksuologów syndromem dziwki i dziewicy. Dotknięci tym syndromem mężczyźni, dzielą kobiety na te, z którymi uprawia się satysfakcjonujący seks i na te, które się wielbi i szanuje. Często podział ten staje się widoczny dopiero wtedy, gdy kobieta zachodzi w ciążę lub rodzi dziecko. W świadomości mężczyzny dotkniętego tym syndromem, kiedy kobieta rodzi dziecko, przechodzi z kategorii "kochanka" do kategorii "matka mojego dziecka". Przestaje więc być osobą, której się pożąda, a zaczyna być tą, której należy się respekt. Mężczyzna może wtedy unikać seksu. A jeśli do niego dochodzi, to jest to zawsze "seks małżeński", bez jakiegokolwiek urozmaicenia.

Jeśli właśnie takie zmiany zauważyłaś w swoim związku - czeka was wizyta u seksuologa, psychologa lub terapeuty. Bez fachowej pomocy, niestety, wiele nie zdziałasz.

Opublikowano: ; aktualizacja: 14.12.2021

Oceń:
4.5

Komentarze i opinie (0)

Może zainteresuje cię

Gruczoły Skenego – wygląd i działanie. W jaki sposób powodują kobiecy wytrysk?

 

Jakie fantazje erotyczne mają kobiety i mężczyźni?

 

Seks po porodzie

 

10 wstydliwych pytań o seks po porodzie

 

Seks po porodzie – kiedy, jak się przygotować?

 

Impotencja poporodowa – problemy z seksem po wspólnym porodzie

 

Kim jest seks przyjaciel? Czy przyjaciel od seksu to dobry pomysł?

 

5 najbardziej kłopotliwych dziecięcych pytań