Mata edukacyjna – dla niemowląt, dla rocznych dzieci. Od kiedy?

Dla niemowląt ruch to rozwój. Nie trzeba zachęcać ich do ruchu, najlepiej po prostu nie przeszkadzać. Jak to zrobić? Zapewniając bezpieczne, ciekawe otoczenie – miejsce do swobodnej, rozwijającej zabawy. Świetnie w tej roli sprawdzają się maty edukacyjne. Jaką matę wybrać dla swojego malucha?

Mata edukacyjna – co to jest?

Wpisując w wyszukiwarkę internetową frazę „mata edukacyjna” naszym oczom ukaże się cała gama produktów: od kolorowych kocyków, przez piankowe puzzle, wymyślne wielokształtne poduchy, po maty z miękkiej, sprężystej i wytrzymałej pianki – z pałąkami na zabawki lub bez.

Maty edukacyjne mogą zawierać ruchome elementy: interaktywne zabawki, wydające dźwięki wszywki, wystające metki, różne faktury, świecące elementy. Mogą być całkiem proste, z jednolitego materiału. Łączy je to, że są przenośne, łatwe w czyszczeniu i można z nich korzystać już od urodzenia.

Zobacz też: Rodzinne świąteczne sesje fotograficzne – kiedy zamawiać?

Rodzaje mat edukacyjnych

Maty edukacyjne możemy podzielić na kilka rodzajów:

  • najprostsza mata edukacyjna przypomina kocyk lub dużą, płaską poduszkę. Może być w kontrastowych barwach, łączyć różne materiały, mieć wszyte szeleszczące lub wystające elementy;
  • podobne są maty z pałąkami, na których wiszą różne zabawki. Mogą mieć podłoże materiałowe lub z pianki. Pałąki najczęściej są odczepiane, żeby łatwiej było wyczyścić matę;
  • maty piankowe – najczęściej w formie puzzli, z łatwozmywalnego, sprężystego materiału. Mają bardzo wiele rozmiarów – ogranicza nas jedynie cena i przestrzeń w mieszkaniu. Mają też różną grubość. Grubsza mata jest lepsza jako izolacja przed zimnem i przed bolesnym upadkiem;
  • mata interaktywna zawierająca grające, świecące elementy, często „rośnie razem z dzieckiem” dzięki możliwości dodawania elementów. Wszystkie elementy powinny się odczepiać, aby nie przeciążyć układu nerwowego maluszka, gdy będzie potrzebował odpoczynku od zabawy.

Sprawdź również: Prezenty na mikołajki dla dzieci w różnym wieku

W jaki sposób mata edukacyjna wspomaga rozwój dziecka?

Aby niemowlę mogło doskonalić swój rozwój motoryczny, powinno cieszyć się swobodą ruchów. Należy pamiętać o kilku zasadach:

  • noworodki ciasno spowijane w beciki, bez możliwości kopania nóżkami i ruszania rączkami (na przykład trafiania nimi do buzi) na zbyt długo w ciągu dnia, tracą okazję do poznawania swojego ciała, samouspokojenia się poprzez wkładanie piąstek do buzi;
  • ciasne, niewygodne ubranka dla niemowląt mogą ograniczać ich rozwój ruchowy poprzez krępowanie ruchów;
  • długi czas spędzany w leżaczkach czy bujaczkach nie jest zdrowy dla małego kręgosłupa – może powodować niekorzystne wzorce ruchowe, nie stymuluje do wzmacniania mięśni grzbietu i brzuszka. Taki maluszek ma mniej siły, szybciej się męczy, może później osiągać nowe umiejętności ruchowe. Warto ograniczać ten czas na korzyść czasu spędzanego na swobodnych zabawach podłogowych;
  • układanie maluszka tylko na bardzo miękkim podłożu (pufy, poduszki) utrudnia zdobywanie przez niego nowych umiejętności, jakimi są: przekręcanie się z pleców na brzuch, obracanie na boczki, siadanie;
  • dla niemowląt korzystne jest leżenie na twardszym, ale sprężystym podłożu, od którego można się odepchnąć rączkami, które się nie zapada;
  • długie godziny spędzane w łóżeczku nudzą niemowlęta, powodują marudzenie i zniechęcenie. Do prawidłowego rozwoju dzieci potrzebują zróżnicowanych bodźców z otoczenia.

Przeczytaj też: Leżaczek bujaczek – czy jest zdrowy dla dzieci?

Maty edukacyjne – zalety

  • Maty edukacyjne można łatwo wyczyścić – uprać w pralce w przypadku materiałowych lub wyczyścić wilgotną ściereczką z odrobiną łagodnego detergentu te piankowe.
  • Stymulują rozwój dziecka w różnym wieku.
  • Mogą być łatwo przechowywane – zazwyczaj składają się do niewielkich rozmiarów lub dają się zwinąć.
  • Są świetnym pomysłem na prezent już dla najmłodszych pociech.
  • Ich cena jest adekwatna do ilości dodatkowych elementów i zabawek – matę edukacyjną można kupić już poniżej 100 zł.

Sprawdź również: Deskorolka tradycyjna czy klasyczna?

Rozwój ruchowy dziecka na macie edukacyjnej

Ruch gwarantuje zdrowy rozwój, a mata to świetny wybór jako miejsce zabaw ruchowych i nie tylko. Ponieważ jest miękka i sprężysta, jest też bezpieczna nawet podczas upadku starszego malucha. Stanowi przestrzeń do bezpiecznego eksplorowania, którą można zabrać ze sobą, gdy zmieniamy pomieszczenie czy wychodzimy z domu.

Mata jest idealna do leżenia na brzuchu, a to bardzo pożądana pozycja u niemowląt. Materiały, które są miękkie i elastyczne, ale nie zapadają się pod naciskiem dziecka, pomagają mu doskonalić nowe sprawności – przekręcanie się, obracanie, siadanie, czworakowanie, wstawanie.

Przeczytaj również: Karmienie piersią na leżąco i półleżąco

Rozwój wzroku dziecka na macie edukacyjnej

Maluch potrzebuje ciekawych bodźców wzrokowych. Jednostajny widok szczebelków łóżeczka i gładkiej ściany jest nudny. Nie zachęca do wysiłku, jakim jest dla malucha skupianie wzroku na detalu. Noworodek najlepiej widzi kontrasty (czerń, biel, żółć, czerwień) oraz duże wzory. Wzrok wyostrza się około 4. miesiąca życia. Można go przyciągać dużymi, wyrazistymi kształtami.

Wzrok maluszka możemy rozwijać na wiele sposób. Jednym z nich jest leżenie na brzuszku na ciekawej kolorystycznie macie. Najlepsze do tego są produkty w kontrastowych, wyraźnych kolorach. Maty pastelowe sprawdzą się do wyciszania dziecka. Maty edukacyjne z lusterkami będą świetną rozrywką dla młodszych i starszych maluchów.

Przeczytaj też: Jeździk dla dziecka – czy to dobry pomysł?

Rozwój zmysłu dotyku dziecka na macie edukacyjnej

Dotyk jest jednym z najważniejszych zmysłów noworodka. Niemowlak dotykiem poznaje świat. Mata sensoryczna zawierająca elementy różnych faktur czy wystające tasiemki, to świetne miejsce do eksplorowania dotykiem. Małe rączki mogą poznawać różne materiały, ćwiczyć chwytanie, próbować wkładać do buzi bezpieczne elementy. To dla maluszka cenne doświadczenie. Turlanie się po takiej macie w samej pieluszce lub na golaska to czysta przyjemność dla całego ciałka malucha, z udziałem czułego rodzica może to być doskonały masaż.

Zobacz też: Jak nauczyć dziecko kolorów i kształtów?

Rozwój słuchowy dziecka na macie edukacyjnej

Wiele mat sensorycznych zawiera elementy szeleszczące, bardzo przyjemne w odbiorze przez dzieci. Niektóre produkty mają poukrywane również piszczące zabawki. To dodatkowa niespodzianka i radość dla nieco starszych niemowląt, które zaczynają rozumieć związki między swoim działaniem, a efektem tych działań.

Niektóre maty mają dołączone pozytywki grające spokojną muzykę czy pianinka dla starszych dzieci. Może to być świetne wprowadzenie malca w świat dźwięków.

Dla starszych maluchów ważne jest poczucie sprawstwa – robię coś celowo, aby osiągnąć oczekiwany efekt. Interaktywne elementy maty edukacyjnej są do tego wprost wymarzone. Maluszkowi wielką radość będą sprawiały zabawki reagujące na dotyk, wydające dźwięki lub świecące po naciśnięciu. Większość takich elementów może działać osobno lub zmieniać się razem z etapem rozwoju ruchowego dziecka.

To też może Cię zainteresować: Jaki prezent na roczek dla dziecka?

Mata edukacyjna – od kiedy?

Mata edukacyjna dla noworodka

Rodziców najmniejszych dzieci powinny zainteresować maty miękkie. Warto szukać produktów zrobionych z materiału albo posiadających pokrowce, które łatwo można wyprać. Maluszek będzie tam spędzał czas w pozycji leżącej. Ciekawym rozwiązaniem są maty dwustronne – z jednej strony kontrastowe barwy przyciągają wzrok, zachęcając do aktywności, druga zaś strona utrzymana jest w pastelowych barwach i w związku z tym idealnie sprawdza się do odpoczynku. Mata dla noworodka nie musi zawierać interaktywnych elementów, może być minimalistyczna. Wszystkie tego typu produkty są przenośne.

Przeczytaj też: Dlaczego warto bawić się puzzlami?

Mata dla niemowlaka

Szukając produktu dla trochę większego maluszka, warto wziąć pod uwagę np. sklep internetowy oferujący edukacyjne maty z pałąkami na zabawki. Dzieci około trzeciego miesiąca życia zaczynają interesować się zabawkami, próbują je łapać i wkładać do buzi. Coraz lepiej skupiają wzrok na przedmiocie. Maluch położony na czas zabawy na macie, z której zwisa ku niemu coś ciekawego, na pewno będzie zadowolony. Może swobodnie manipulować wtedy rączkami w kierunku zabawek, wydawać do nich dźwięki. Gdy się zmęczy, może odwrócić główkę i odpocząć od bodźców. Zabawki na pałąkach możemy zmieniać, dodawać jakieś od siebie. Zwisający balonik czy kolorowa piłka mile zaskoczą maluszka.

Sprawdź również: Impreza z okazji 1. urodzin – w domu

Maty piankowe – idealne do nauki raczkowania

Dziecku, które zaczyna się przemieszczać, mała materiałowa mata nie wystarczy. Co więcej, może opóźniać zdobywanie nowych umiejętności, gdy będzie się zwijać lub przesuwać po podłożu.

Idealne do nauki raczkowania są edukacyjne maty piankowe. Mogą być bogate w zabawki, z interaktywnymi elementami i lusterkami. Te w kształcie puzzli dadzą możliwość wykorzystania na wiele sposobów.

Szukajmy produktu wysokiej jakości, ze sprężystego materiału, odpornego na uszkodzenia. Na takiej macie dzieci w różnym wieku mogą próbować wielu nowych rzeczy. Są one również bardzo łatwe w pielęgnacji – utrzymanie ich w czystości nie sprawia wiele problemów.

Mata piankowa sprawdzi się do nauki wstawania i chodzenia. Ważne, aby małe nóżki się na niej nie ślizgały.

Czytaj również: Gorączka bez innych objawów u dziecka – jak postępować?

Bibliografia

 
  1. Mamo, Tato co Ty na to? 3, Paweł Zawitkowski, Joanna Szulc i przyjaciele, Wydawnictwo Zawitkowski.pl, 2017.
  2. Rozwój dziecka 0-3, Thomas B. Brazelton, Joshua D. Sparrow, GWP, 2020.
Opublikowano: ; aktualizacja: 14.12.2021

Oceń:
0.0

Joanna Dziewięcka

Joanna Dziewięcka

psycholog, terapeutka SI

Jestem psychologiem w nurcie Rodzicielstwa Bliskości, terapeutką integracji sensorycznej. Wspieram kobiety w czasie ciąży i porodu jako doula oraz pomagam ułatwiać rodzicielstwo jako doradca noszenia w chustach. W 2006 roku rozpoczęłam studia na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi, które ukończyłam po 3 latach z tytułem licencjata ratownictwa medycznego. Następnie przeniosłam się do Warszawy, aby studiować psychologię na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. W "międzyczasie" pracowałam jako ratownik medyczny na Oddziale Intensywnej Opieki Kardiologicznej oraz rozpoczęłam studia zaoczne, aby zostać pielęgniarką. Pojawienie się moich synów sprawiło, że zaczęłam wracać do psychologii. Uczestnicząc w kilku konferencjach rodzicielstwa bliskości, wielu kursach i szkoleniach dla psychologów prowadzonych przez Agnieszkę Stein, Małgorzatę Stańczyk (ostatnio 9 miesięcy Szkoły Konsultacji) czy Anitę Janeczek-Romanowską, zaczęłam przewartościowywać swoje życie zawodowe. Tym, co dodało mi odwagi, była diagnoza dystrofii mięśniowej Duchenne'a u najmłodszego synka – to był ten moment, w którym postanowiłam zrezygnować z pracy etatowej, aby mieć bardziej elastyczny grafik.

Komentarze i opinie (0)

Może zainteresuje cię

Ulewanie – jak żyć z ulewającym niemowlakiem?

 

Krople na kolkę – jak wybrać najlepsze dla dziecka?

 

Jakie zabawki zabrać w podróż z maluszkiem?

 

Gorączka przy ząbkowaniu – jak zbić gorączkę, kiedy dziecko ząbkuje?

 

Oczyszczanie nosa u niemowlaka

 

Alergia pokarmowa u niemowląt – jak wygląda, jak rozpoznać i leczyć?

 

Zespół krótkiego jelita u dzieci – przyczyny, objawy, leczenie, powikłania i rokowania

 

Kasza dla niemowlaka – jakie kasze może jeść niemowlę?