Niestety, złapało cię przeziębienie. Męczy cię katar i kaszel, a nie wiesz, jakie preparaty możesz przyjmować, by były bezpieczne dla dziecka. Do tego obawiasz się, że zarazisz maleństwo. Zamiast snuć czarne scenariusze, przeczytaj nasz tekst.
W ciąży i w czasie karmienia piersią należy zwracać szczególną uwagę na przyjmowane lekarstwa.
Choć masz już dość choroby, to i tak pewnie najbardziej martwisz
się o maluszka, prawda? Jest sposób na to, by uchronić go przed
infekcją. I to prosty, szybki, tani... Karm dziecko piersią - jak
najczęściej!
Tak - twój pokarm to teraz najlepsza szczepionka. Znajdują się w
nim przeciwciała zapobiegające chorobie, i to konkretnej - twojej.
Infekcja nie powinna więc dopaść smyka. Jeśli jednak tak się stanie
(bardzo rzadkie przypadki!), będzie miała u niego lekki przebieg,
bo otrzymane od ciebie enzymy będą stopowały jej rozwój.
Jak pokonać dolegliwości?
Sięgnij po preparaty na katar i kaszel; weź środki
przeciwbólowe. To prawda, leki przenikają do twojego pokarmu, czyli
razem z tobą będzie przyjmował je malec. Ale nie zaszkodzą dziecku,
jeśli wybierzesz odpowiednie. Przede wszystkim warto poradzić się
lekarza. Powiedz mu, że karmisz piersią - zaleci ci leki bezpieczne
dla dziecka. Jeśli jednak będziesz leczyła się sama, pamiętaj, by
dokładnie studiować skład leków i sprawdzić, czy nie mają
przeciwwskazań dla matek karmiących piersią. Zazwyczaj
najbezpieczniejsze są preparaty opracowane dla dzieci. Poza tym bez
obaw możesz brać witaminy, ale jedynie w zalecanych dawkach.
Na pewno możesz przyjmować preparaty przeciwbólowe i
przeciwgorączkowe na bazie paracetamoluoraz
ibuprofenu. Na kaszel dobre będą syropy wykrztuśne lub
przeciwkaszlowe, które kupisz w aptece bez recepty, bo tylko w
niewielkim stopniu przenikają do pokarmu. Na ból gardła możesz ssać
specjalne pastylki lub robić ziołowe płukanki (obserwuj maluszka,
bo zioła mogą uczulać). Katar będzie mniej uciążliwy, jeśli użyjesz
roztworu soli fizjologicznej lub soli morskiej, które nawilżają
śluzówkę nosa. Możesz też stosować preparaty zawierające
pseudoefedrynę (tzn. środek obkurczający śluzówkę i udrażniający
nos). Wzmocnij się, przyjmując witaminy. Na nogi szybko postawią
cię preparaty zawierające paracetamol.
Nie stosuj środków zawierających pochodne kwasu
salicylowego!
Jakie wsparcie?
Wykorzystaj też domowe sposoby na walkę z chorobą. Przede
wszystkim zadbaj o to, by twój jadłospis był urozmaicony i bogaty w
owoce oraz warzywa. Pij więcej wody niż zwykle - twój organizm
potrzebuje teraz dodatkowej porcji płynów. Odpoczywaj jak najwięcej
-śpij w porach drzemki malucha, poproś bliskich o pomoc w domowych
pracach. Tak dodsz organizmowi siły i zdopingujesz go do walki z
chorobą. Skorzystaj też z babcinych przepisów na pokonanie
dolegliwości. Jeśli masz gorączkę, wypij napotną herbatkę, np. z
lipy i malin. Zrób też chłodne okłady na czoło oraz łydki. Na ból
gardła dobre będą płukanki np. z szałwi, rumianku lub roztworu
soli. Możesz też wypić ciepłe mleko z miodem - obserwuj jednak
smyka, czy nie ma uczulenia, bo miód jest silnym alergenem. Zrób
też inhalację, wykorzystując olejki eteryczne (np. eukaliptusowy,
sosnowy) - zadziałają zarówno na bolące gardło, jak i zakatarzony
nos. Możesz zdecydować się na bańki, które pobudzają układ
odpornościowy do obrony.
Jaką dietę stosować, karmiąc piersią? Mówi
dietetyk:
Kiedy, ile, jak?
Przede wszystkim przyjmuj leki zgodnie z zaleceniami lekarza.
Nie zmieniaj na własną rękę dawek preparatów. Staraj się brać leki
tuż po karmieniu piersią, a wieczorną dawkę dopiero po ostatnim
posiłku dziecka. Nie przyjmuj preparatów tuż przed przystawieniem
do piersi, by malec nie pił mleka, w którym może znajdować się
stężona dawka leku. Z tego samego powodu unikaj tzw. kuracji
uderzeniowych. Przyjmuje się, że po 30-90 minutach od wzięcia leków
jego stężenie jest w organizmie najwyższe, a wydzielanie z mlekiem
trwa około godziny. W czasie kuracji koniecznie obserwuj dziecko.
Jeśli będzie niespokojne i płaczliwe lub będzie miało biegunkę czy
inne dolegliwości, może to być sygnał, że źle toleruje przyjmowane
przez ciebie leki. Poradź się lekarza, który pewnie zalecić ci inne
preparaty.
TO MIT!
Bez względu na to, jaką masz temperaturę ciała, twoje mleko nie
zmienia się. Nadal pozostaje wartościowym i najzdrowszym pokarmem
dla dziecka. Nie wierz więc twierdzeniu, że z powodu gorączki mleko
jest "zwarzone" i może zaszkodzić maleństwu.
Mamazone.pl używa plików cookies w celach statystycznych, społecznościowych, reklamowych i funkcjonalnych. Warunki przechowywania plików cookies można określić w ustawieniach przeglądarki internetowej. Więcej na temat polityki cookies
Komentarze