Alkohol a karmienie piersią – czy i ile można wypić?

Karmienie piersią to niezwykle ważny czas zarówno dla kobiety, jak i dla maluszka. Podawanie pokarmu w ten sposób buduje między nimi silną więź. Dodatkowo, z mlekiem przedostają się do organizmu dziecka wszystkie niezbędne składniki odżywcze i mikroelementy. Skoro wiadomo, że kobiecy pokarm jest produkowany na bieżąco, duże znaczenie dla jego aktualnego składu ma zdrowa, zróżnicowana dieta oraz wstrzemięźliwość od jakichkolwiek substancji, które mogłyby niemowlęciu zaszkodzić. Dlatego nawet okazjonalne spożywanie alkoholu może być dla niego niebezpieczne. Czy jeden kieliszek wina to już za dużo? Ile należy odczekać, chcąc za jakiś czas nakarmić dziecko piersią? Jak długo wysokie stężenie alkoholu utrzymuje się we krwi i ma bezpośredni wpływ na skład mleka?

Spożywanie alkoholu a karmienie piersią

Wielu naukowców bada związek między spożyciem alkoholu a jego ilością w mleku matki. Okazuje się, że nie istnieje żadna bezpieczna dawka, po której można od razu podać maluszkowi pierś. Karolina Morze, farmaceutka laktacyjna specjalizująca się w zakresie bezpieczeństwa farmakoterapii i zarazem redaktorka naczelna Wydawnictwa Laktaceuta, będącego kompendium wiedzy na temat karmienia piersią, podkreśla, że każda ilość alkoholu przenika do mleka matki i może wpływać na zdrowie i rozwój dziecka.

Pić alkohol trzeba umieć. Wszystko jest dla ludzi, ale w określonym czasie i w odpowiednich dawkach. Kobiety w trakcie laktacji nie powinny sobie pozwolić nawet na małe ilości procentowych napojów, bo nigdy nie wiadomo, jak się to przełoży na zdrowie maluszka.

Oczywiście, im mniejsze dziecko, im krótszy czas od spożycia do karmienia, tym to niebezpieczeństwo jest większe. Alkohol etylowy (a jest on w różnych proporcjach obecny w każdym drinku, winie czy nawet piwie) jest toksyczny. Przenika do mleka matki, a wraz z nim wchłania się w organizmie niemowlęcia szybciej niż u dorosłych. Zresztą sam metabolizm alkoholu bywa różny u różnych osób. Szybkość jego eliminacji z krwi jest zależna od wielu czynników. Można tylko zakładać przypuszczalny czas, którego organizm matki potrzebuje do pozbycia się szkodliwych substancji z mleka.

Jak picie alkoholu przez mamę wpływa na rozwój dziecka oraz laktację?

Często powielanym mitem było zdanie, że okazjonalna lampka wina czy kilka łyków piwa mogą poprawić laktację. Okazuje się, że jest przeciwnie – alkohol nie dość, że nie pomaga w tym względzie, to może zaburzyć odruch wypływu pokarmu. Po wypiciu tylko jednego drinka produkcja mleka kobiety może zmniejszyć się nawet o 23%.

Alkohol działa jako supresor hormonalny, a jego spożywanie może wpływać na zmniejszenie poziomu prolaktyny – hormonu odpowiedzialnego za produkcję mleka. Spożywanie napojów alkoholowych zmienia także skład mlecznego pokarmu – smak i zapach mleka matki stają się inne. Niemowlęta wrażliwe na takie różnice mogą mniej chętnie pić z piersi. A głodne dziecko to dziecko sfrustrowane, płaczące i niespokojne.

Warto wiedzieć, że cząsteczki alkoholu są bardzo małe i szybko przenikają do pokarmu. Przekraczają błony i bariery biologiczne, łatwo przedostając się do organizmu dziecka i czyniąc szkody. Nawet mała dawka może spowodować senność maluszka, apatię, niechęć do ssania, nie mówiąc już o poważnych zaburzeniach neurologicznych i rozwojowych. Badania potwierdzają, że alkohol może zakłócać rozwój układu nerwowego niemowlęcia, prowadzić do zaburzeń snu, niepokoju i zmian nastroju oraz wpływać na zahamowanie wzrostu i przybierania na wadze. Z tego powodu zaleca się całkowite unikanie spożywania alkoholu zarówno w trakcie ciąży, jak i w okresie karmienia piersią.

Alkohol w trakcie karmienia piersią – czy kobieta może pozwolić sobie na lampkę wina?

Najważniejszą zasadą jest zaprzestanie karmienia piersią, dopóki alkohol nie zostanie całkowicie usunięty z krwi matki – wtedy nie będzie po nim śladu również w mleku. Do tego czasu dziecku należy podawać butelkę lub inne pokarmy stałe. Aby nie zaburzyć laktacji, warto pokarm z piersi ściągnąć (ręcznie lub laktatorem) i zutylizować. Odciąganie pokarmu i wylewanie mleka może wydawać się marnotrawstwem, ale jest to w takich przypadkach wskazane.

Obliczenie ilości alkoholu w mleku mamy – po jakim czasie można dostawić dziecko do piersi?

Na pytanie, na jak długo należy odstawić dziecko od piersi po wypiciu lampki wina czy jednego małego kufla piwa, nie ma niestety jednoznacznej odpowiedzi. Zależy to m.in. od przyjętych jednostek, rodzaju substancji, ale też wagi kobiety i jej ogólnego stanu zdrowia.

W przypadku jednorazowego spożycia niewielkiej ilości alkoholu, zwykle zaleca się odczekać około 2-3 godziny przed ponownym przystawieniem do piersi. Nie w każdym przypadku okaże się to jednak wystarczającym czasem. Przyjęcie większej ilości, np. kilku drinków, oczywiście powoduje znaczne wydłużenie przymusowej przerwy.

Najbardziej radykalne wnioski z badań sugerują, żeby czas ten wydłużyć do 15 godzin. Ważne jest, aby po spożyciu alkoholu dać swojemu ciału wystarczająco dużo czasu na wyeliminowanie go z organizmu. Dla bezpieczeństwa lepiej dać go więcej aniżeli mniej. Pomocne przed ponownym karmieniem może okazać się dokonanie pomiaru stężenia alkoholu we krwi (BAC).

Czy karmiąc piersią można sięgnąć po wino lub piwo bezalkoholowe?

W przypadku piwa lub wina bezalkoholowego, które zawierają śladowe ilości alkoholu (zwykle poniżej 0,5% alkoholu), nie ma przeciwwskazań do ich spożycia podczas karmienia piersią. Jednakże, zawsze warto sprawdzić etykiety i upewnić się, że dany napój zawiera naprawdę minimalne stężenie.

Bibliografia

 
  1. Alkohol a karmienie piersią – Laktaceuta, dostęp z dn. 26.05.2023
  2. J. Laskowska, J. Książyk, Aktualne wytyczne dotyczące karmienia piersią, Pediatr Med Rodz 2011, 7 (2), str. 110-114
Opublikowano: ; aktualizacja: 29.05.2023

Oceń:
0.0

Magdalena Krajewska-Sochala

Magdalena Krajewska-Sochala

pedagog

Magdalena Krajewska-Sochala – żona oraz mama dwóch córek, muzyk i pedagog z wykształcenia, animatorka kultury, copywriterka, od niedawna również, po tranformacji zawodowej, rekruterka realizująca się w dziedzinie HR. Romantyczna i kreatywna osobowość, łącząca elementy z natury trudne do połączenia. Interesuje się wychowaniem bliskościowym, zdrowiem, rozwojem osobistym oraz... grą na XIX-wiecznym drewnianym flecie irlandzkim. 

Komentarze i opinie (0)

Może zainteresuje cię

Kasza jaglana w diecie dziecka. Pomysły na dania z kaszy jaglanej

 

Jak pobudzić laktację?

 

Długie karmienie piersią – za i przeciw

 

Magnez dla dzieci – jaki, w jakich dawkach i kiedy?

 

Sterylizatory do dziecięcych butelek i smoczków: rodzaje, działanie i funkcje. Który warto wybrać?

 

Długie karmienie piersią – zalety i wady

 

Skaza białkowa u niemowląt – co to jest, objawy, leczenie

 

Mięso w diecie niemowlaka