Oznaki porodu: jak rozpoznać początek porodu, objawy porodu

Czekasz na ten dzień dziewięć miesięcy. Warto wiedzieć, co się wydarzy, kiedy wybije godzina "P". Tego możesz się spodziewać:

Odczuwasz skurcze

Kilka tygodni przed porodem możesz czuć nieregularne skurcze, tzw. Braxtona-Hicksa, których zadaniem jest przygotowanie macicy do porodu. Dlatego nie jedź do szpitala, gdy odczujesz pierwsze skurcze. Poobserwuj je, czy mają tendencję do nasilania się, czy raczej wyciszania. Te właściwe, porodowe, są regularne i w miarę upływu czasu stają się częstsze, dłuższe i bardziej bolesne (pojawiają się np. co 10, 7, 5 minut i trwają 30, 40, 60 sekund). Przypominają ból miesiączkowy, ale zdecydowanie mocniejszy. Rozchodzą się od krzyża w okolice podbrzusza. Nasilają się, kiedy zmieniasz pozycję. Nie można ich wyciszyć ani rozluźniającym ciepłym prysznicem, ani lekami.

To też może Cię zainteresować: Lęk przed ciążą – czy to normalne?

Obniżył się brzuch

Malec może obrócić się głową w dół już w połowie trzeciego trymestru. Ale dopiero tuż przed narodzinami zacznie się obniżać tak, by główka mogła się wpasować do wchodu macicy. Raczej tego nie przegapisz, bo odczujesz ulgę - będzie ci łatwiej oddychać (znika ucisk na przeponę), zgaga stanie się mniej uciążliwa. Możesz też to zaobserwować, jeśli zmieścisz między piersi a brzuch całą swoją dłoń.

Ciągle robisz siusiu

Po obniżeniu się brzucha dziecko przyjmuje pozycję startową i leżąc nisko na dole uciska pęcherz moczowy. Niektóre kobiety narzekają, że zdarza im się nawet popuścić mocz. To normalne. W takiej sytuacji warto używać wkładek higienicznych.

Przeczytaj również: Fazy porodu – co się podczas nich dzieje?

Odszedł czop śluzowy

Jeśli na bieliźnie zauważysz galaretowatą wydzielinę podbarwioną krwią na różowo lub brązowo, to znak, że należy sprawdzić, czy akcja porodowa się nie zaczyna. Warto pojechać do ginekologa, który to oceni. Ale nie zdziw się, jeśli zostaniesz odesłana z kwitkiem. Odejście czopu śluzowego oznacza jedynie, że kanał rodny jest otwarty i szyjka macicy zaczęła się rozwierać, ale poród może nastąpić dopiero za kilka dni.

Przeczytaj również: Karmienie piersią na leżąco i półleżąco

Odpłynęły wody płodowe

Nie czekaj na widowiskowy chlust wody, która pokryje całą podłogę. Takie akcje zarezerwowane są raczej dla filmów... Tak naprawdę możesz poczuć jedynie stróżkę wody spływającą po udach albo tylko wilgoć jakbyś się delikatnie zsiusiała lub spociła. Ilość odpływających wód nie ma znaczenia. Zawsze to znak, że trzeba jechać na porodówkę, bo poród już trwa. Warto wiedzieć, że u wielu pierworódek pęcherz płodowy pęka dopiero w pierwszej fazie porodu, często dopiero na porodówce.

Sprawdź: Kalkulator terminu porodu

Odzywa się twój brzuch

W dniu porodu możesz mieć kiepski apetyt. Dodatkowo mogą pojawić się wymioty i biegunka. W ten sposób twój organizm będzie się sam oczyszczał.

Czujesz, że to już

Wiele kobiet przyznaje, że wiedziały, iż poród się zaczął. Odczuwały ogólny niepokój i kołatanie serca. Nerwowo krzątały się po mieszkaniu, przepakowywały torbę na porodówkę, przeglądały garderobę maluszka itp.

Jak najszybciej jedź do szpitala, jeśli...

• odchodzą wody o zielonkawym zabarwieniu. To może być sygnał, że dziecko wydaliło już smółkę albo jest zagrożone uciskającą pępowiną;
• skurcze pojawiają się już co 3-4 minuty i trwają minutę albo i dłużej;
• zaczęłaś krwawić;
• czujesz nagły ból w jednym miejscu, a po nim dziecko rusza się bardzo gwałtownie lub wcale;
• od dłuższego czasu nie odczuwasz ruchów dziecka albo stały się one nienaturalnie gwałtowne.

Sprawdź, jak radzić sobie z lękiem przed porodem .

Fałszywe objawy porodu

Skurcze są nieregularne

I właściwie trudno ci przewidzieć, kiedy się pojawią. Odstępy między nimi są różne, podobnie jak ich natężenie, czas trwania i bolesność – występują co 20-30 minut lub rzadziej, możesz odczuwać je przez kilkanaście sekund albo nawet 2 minuty.

Pamiętaj, że prawdziwe skurcze porodowe, choć na początku także mogą pojawiać się nieregularnie, z czasem stają się coraz częstsze, silniejsze, bez trudu da się też zauważyć, że czas pomiędzy kolejnymi skurczami nie dość, że się skraca, to jeszcze jest podobny – wynosi około 10 minut, a później 7-5 minut.

Skurcze ustają

Znalazłaś sposób na radzenie sobie z nieprzyjemnymi skurczami? Zauważyłaś, że ich intensywność maleje, albo że całkiem ustają, kiedy połkniesz środek przeciwbólowy (Nospę, Apap), zmienisz pozycję, wybierzesz się na spacer, albo weźmiesz ciepłą kąpiel? W takim razie to na pewno nie są skurcze porodowe, lecz typowe skurcze Braxtona-Hicksa, których zadaniem jest dopiero przygotowywanie macicy do czekającego ją wysiłku. Prawdziwe skurcze porodowe nie ustaną, niezależnie od tego, co będziesz robić, wręcz przeciwnie – ich siła i częstotliwość będzie stopniowo wzrastać.

Boli w dole brzucha

Ból, jaki wraz ze zbliżającym się terminem porodu będziesz odczuwać coraz częściej, skupiony jest w dole brzucha – rozchodzi się od dna macicy ku dołowi. Zazwyczaj też nie jest zbyt intensywny, choć wiele kobiet określa go jako nieprzyjemny, przypominający bóle menstruacyjne. Prawdziwy ból porodowy natomiast zlokalizowany jest nieco gdzie indziej: początek porodu rozpoznasz m.in. po tym, że boleć zacznie cię najpierw dół pleców, czyli kość krzyżowa, a potem dopiero ból obejmie brzuch – także jego górną część, tak jakby zaciskała się na nim bolesna obręcz.

Ból nie narasta

Skurcze Braxtona-Hicksa, owszem, mogą boleć, zwłaszcza jeśli to już naprawdę ostatnie tygodnie ciąży, nie będzie to jednak ból tak silny i przejmujący, byś nie mogła w trakcie skurczu swobodnie się poruszać czy rozmawiać. Skurcze przepowiadające powodują napinanie się mięśnia macicy i dają zaledwie przedsmak tego, co czeka cię podczas porodu. Ból nie będzie stawał się coraz mocniejszy, co z łatwością zauważysz, gdy poród naprawdę się zacznie.

współpraca: Magdalena Drab