9 miesięcy relaksu

Odpoczynek jest szczególnie ważny na finiszu ciąży. Potrzebujesz dużo siły i dobrego nastawienia, by poród przebiegał sprawnie i bez stresu. Nic więc dziwnego, że twój organizm w trzecim trymestrze ciąży domaga się więcej snu. Nie walcz ze zmęczeniem, lecz pozwól sobie na odpoczynek, nawet jeśli oznacza on cały dzień w łóżku. Wkrótce nie będziesz mogła sobie pozwolić na 12 godzin snu - wykorzystaj tę możliwość właśnie teraz.

A co, jeśli mimo zmęczenia nie możesz zasnąć? Wiele kobiet w zaawansowanej ciąży tak ma. Warto wtedy zawalczyć o zdrowy sen. Postaraj się kłaść do łóżka codziennie o tej samej porze. Wcześniej pójdź na spacer, zrelaksuj się przy spokojnej muzyce albo zrób sobie odprężającą kąpiel. Wieczorem unikaj kawy i herbaty, a przed snem wypij szklankę ciepłego mleka. Zadbaj o to, by sypialnia była dobrze wywietrzona i panowała w niej dobra temperatura (ok. 18-20 st. C).

Zobacz też: Czy w ciąży można pić kawę?

Warto nauczyć się relaksu, czyli świadomego odprężania się. Ta umiejętność przyda ci się podczas porodu. Właściwie rozluźniając ciało, zyskasz dużo energii, a odpowiedni oddech pomoże ci uspokoić emocje. Jak to zrobić? Usiądź wygodnie, rozluźnij mięśnie, zamknij oczy i zacznij spokojnie oddychać. Pomyśl o czymś przyjemnym. Pozwól, by czas płynął... przynajmniej 10 minut.

Ćwicz oddychanie. Obierz wygodną pozycję - na początku ciąży może być na plecach, a później na lewym boku. Weź powoli wdech nosem, ustami zrób wydech. Powtórz kilka razy. Skoncentruj się na rytmie oddechów. Jeśli poczujesz zawroty głowy, od razu przerwij ćwiczenie. Postaraj się o niczym nie myśleć. Spokojne, regularne i głębokie oddechy zmniejszą napięcie. W czasie wdechu staraj się rozluźnić mięśnie. Nigdy nie wstrzymuj oddechu, bo będziesz jeszcze bardziej spięta!

Każdy ma swój patent na odpoczynek. Lubisz czytać książkę, popijając ciepłą herbatę? Przepadasz za spotkaniami z przyjaciółkami i ploteczkami? A może wolisz spacer po parku? W czasie ciąży nie powinno ci zabraknąć na to czasu. Relaksuj się nawet kosztem zajęć domowych - partner na pewno ci to wybaczy i bez szemrania wykona je za ciebie. Potrzebujesz teraz więcej snu, spokojnych wieczorów np. przy muzyce, nieśpiesznych spotkań z przyjaciółkami. Dlatego nie bierz na siebie nowych obowiązków, odpuść sobie w pracy i przygotuj się na to, że nie będziesz w stanie kontrolować wszystkiego na sto procent. Dzięki temu uda ci się uniknąć niepotrzebnego stresu.

Umów się na masaż. Przyniesie on ulgę nie tylko twojemu ciału (napiętym mięśniom i przeciążonemu kręgosłupowi), ale również wspaniale cię odpręży. Wiele salonów kosmetycznych proponuje masaże właśnie dla ciężarnych. Ale możesz także poprosić o masaż partnera. Usiądź albo połóż się na boku. Włączcie relaksującą muzykę. Wykorzystajcie moc aromaterapii, która nie tylko poprawia samopoczucie, ale łagodzi napięcie mięśni, wzmacnia odporność i ułatwia zasypianie. Nanieś kilka kropli olejków eterycznych na tzw. kominek aromaterapeutyczny. I pamiętaj, że w ciąży nie wolno stosować ich bezpośrednio na skórę.

Świetnie relaksuje sport, a zwłaszcza pływanie. Podczas aktywności fizycznej twój organizm uwalnia hormony szczęścia - endorfiny. Pływanie poprawi ci nastrój, bo w wodzie będziesz czuła się taaaka lekka. Dobre są także zajęcia dla przyszłych mam, w czasie których będziesz wykonywała dużo ćwiczeń oddechowych i rozluźniających. Trenuj jogę -relaksuje ciało, łagodzi bóle kręgosłupa, pomaga zwalczyć zaparcia i zgagę. O co istotne - uspokaja umysł i pomaga rozwiać wszelkie obawy dotyczące ciąży i lęki związane z macierzyństwem.

Ekspresowe odprężenie przyniesie ci kąpiel. Zadbaj o odpowiednią atmosferę w łazience - zapal świeczki, włącz nastrojową muzykę, użyj olejków eterycznych. Pamiętaj tylko, że woda nie może być gorąca, bo to niebezpieczne dla dziecka.

Skuś się na krótki wyjazd. Nie musisz brać tygodniowego urlopu, by zrobić sobie wakacje. Wystarczy weekend. Ważne, byś oderwała się od codzienności - obowiązków domowych, rutyny. Ale jeśli nie macie ochoty na wyjazd, to zróbcie sobie wakacje w domu - nie sprzątaj, nie gotuj trzydaniowego obiadu, nie pierz i nie prasuj, nie odbieraj telefonów, udawaj, że cię nie ma w domu. Całe dnie oglądaj ulubione filmy na DVD, czytaj książki, słuchaj muzyki... Brzmi zachęcająco, prawda?

UWAGA! Silny i długotrwały stres w ciąży może wywołać przedwczesny poród. Adrenalina może wywołać skurcze macicy. Pamiętaj też, że kiedy się denerwujesz, dziecko otrzymuje mniej tlenu i substancji odżywczych (kurczą się twoje naczynia krwionośne). Poza tym razem z tobą się denerwuje - twój organizm wytwarza tzw. hormony stresu - kortykosterydy i katecholaminy, które przenikają przez łożysko do dziecka. Przewlekły stres mamy może sprawić, że dziecko po urodzeniu będzie płaczliwe.

Czytaj też: Babymoon - nowy trend wśród przyszłych rodziców